Proces głosowania może trwać wiele rund, aż do momentu, gdy jeden z kandydatów otrzyma dwie trzecie głosów. Po każdym głosowaniu, które nie wyłoni zwycięzcy, kardynałowie wypuszczają czarny dym. Biały dym oznacza, że nowy papież został wybrany.
„Habemus Papam” - mamy papieża
Po wyborze nowego papieża, dziekan kardynałów pyta go, czy akceptuje wybór, a następnie nowo wybrany lider Kościoła wybiera swoje papieskie imię. Senior kardynałów diakonów przedstawia nowego papieża na balkonie z widokiem na Plac Świętego Piotra w Watykanie, ogłaszając słynne słowa „Habemus Papam” („Mamy papieża”). Nowy papież błogosławi zgromadzony tłum.
Historia i ewolucja wyboru papieża
Początki wyborów papieskich były dalekie od dzisiejszego formalnego procesu, z różnymi metodami wyboru na przestrzeni wieków. Dopiero w 1059 roku papież Mikołaj II ustanowił, że to kardynałowie biskupi nominują następcę papieża, a kardynałowie prezbiterzy głosują. Konklawe, w formie, którą znamy dzisiaj, zostało stworzone przez papieża Grzegorza X w 1274 roku po trzyletnich wyborach, najdłuższych w historii Kościoła.
Ostatnie zmiany i współczesność
Najnowszy zestaw zasad rządzących wyborem papieża został opublikowany przez Jana Pawła II w 1996 roku, z pewnymi modyfikacjami wprowadzonymi przez Benedykta XVI. Zazwyczaj papież umiera w trakcie pełnienia urzędu, ale ostatnia zmiana papieża miała miejsce, gdy Benedykt XVI dobrowolnie zrezygnował w 2013 roku, był to pierwszy taki przypadek od prawie 600 lat.
Benedykt zmienił prawo kościelne, pozwalając na szybsze rozpoczęcie konklawe, co pozwoliło na wybór papieża Franciszka po zaledwie pięciu głosowaniach.
Prowadzenie otwartej kampanii na rzecz następcy papieża, podczas gdy aktualny papież wciąż żyje, jest surowo zabronione. Mimo to, kardynałowie dyskutują o potencjalnych kandydatach w tajemnicy, unikając wyrażania publicznego poparcia.
Proces wyboru papieża jest fascynującym połączeniem starożytnej tradycji i ścisłych regulacji, który wciąż budzi zainteresowanie i spekulacje na całym świecie. Jest to nie tylko wybór duchowego lidera dla miliarda ludzi, ale również moment, który łączy tradycję z nowoczesnością w sercu Kościoła Katolickiego.