Co zamiast czapki? Zapomnij o elektryzujących się włosach. Nowy trend na zimę

Co zamiast czapki? Balaclava, czyli nowoczesna kominiarka, staje się największym hitem tej zimy. To nie tylko modny, ale i praktyczny wybór, który zrewolucjonizuje podejście do zimowych nakryć głowy.
Co zamiast czapki? Poznaj sekret najmodniejszego nakrycia głowy sezonu, fot. Ginny Sturdy/Shutterstock

Balaclava – nowy zimowy trend

Jeszcze niedawno balaclava kojarzyła się głównie z narciarskimi stokami i sportami zimowymi. Dziś to prawdziwy przebój miejskich ulic i najmodniejsze nakrycie głowy w sezonie jesienno-zimowym. Balaclava skutecznie chroni głowę, szyję i kark przed chłodem, wilgocią oraz wiatrem.

Komfort i wygoda na pierwszym miejscu

Co sprawia, że balaclava podbija serca Polaków? Przede wszystkim wygoda i funkcjonalność. Regulowane troczki sprawiają, że można idealnie dopasować nakrycie do kształtu głowy, dzięki czemu nie spada nawet podczas silnego wiatru. To rozwiązanie, które zapewnia pełen komfort przez cały dzień – bez konieczności ciągłego poprawiania.

Zero elektryzowania, zero swędzenia

Koniec z elektryzującymi się włosami i nieprzyjemnym swędzeniem! Balaclavy wykonane są z delikatnej wełny lub kaszmiru, co sprawia, że są przyjemne w dotyku i nie podrażniają skóry.

Balaclava to także rozwiązanie dla osób, które dbają o fryzurę. Bez względu na to, czy zdecydujesz się na wysoki kucyk, kok czy inne upięcie – pod materiałem balaclavy fryzura zachowa swój kształt. To właśnie dlatego coraz więcej kobiet wybiera ten typ nakrycia głowy.

Uniwersalność i styl

Balaclava świetnie sprawdzi się zarówno w casualowych, jak i eleganckich stylizacjach. Szeroki wybór kolorów i krojów sprawia, że każdy znajdzie model idealny dla siebie. To najlepsza alternatywa dla klasycznych czapek, beretów czy kaszkietów.