Zalewski pożegnał się z fanami. Artysta ujawnił powód swojej decyzji

Krzysztof Zalewski pożegnał się z fanami. W szczerej rozmowie ujawnił, co stoi za jego decyzją. Koncerty w ramach „ZGŁOWY TOUR III” to wyjątkowa okazja, by ostatni raz zobaczyć i usłyszeć artystę na żywo przed dłuższą przerwą.
Krzysztof Zalewski, fot. AKPA

Kluczowe informacje:

  • Krzysztof Zalewski ogłosił dłuższą przerwę od koncertowania.
  • Ostatnia szansa, by zobaczyć artystę na żywo podczas trasy ZGŁOWY”.
  • Muzyk przygotował dla fanów trzy nowe utwory jako niespodziankę.


Krzysztof Zalewski zaprasza na ostatni koncert: pożegnam się z państwem na dłuższą chwilę

W podcaście Studio 96.0 prowadzonym przez Mateusza Oprychała, Krzysztof Zalewski ujawnił, że zbliżają się jego ostatnie koncerty. Artysta planuje dłuższą przerwę w spotkaniach z fanami. Artysta podkreślił:

Zapraszam państwa bardzo serdecznie, gramy w całej Polsce ostatnią odsłone trasy Z głowy (...) Gramy do końca roku i potem jest chwila przerwy. I gramy ostatni, finałowy koncert na Torwarze, i pożegnam się z państwem na dłuższą chwilę.

Czytaj także: Krzysztof Zalewski jest synem znanego aktora. „Nie miałem ojca”

Krzysztof Zalewski tłumaczy powody swojej decyzji

Dlaczego Zalewski zdecydował się na przerwę? Artysta nie ukrywa powodów:

Muszę pozdobywać doświadczenia życiowe. Pojeździć po świecie, pospotykać się z różnymi „magikami” ze świata muzyki po to, żeby następną płytą mocno was zaskoczyć, więc to jest ostatnia szansa, żeby zobaczyć nas na żywo w takiej klubowej odsłonie. Myślę, że przez bardzo długi czas.

Muzyk wyjaśnił, że przerwa jest mu potrzebna do zebrania inspiracji i przygotowania nowego materiału.

„Nie chciałbym tak zostawiać ludzi z niczym...”

Krzysztof Zalewski nie zapomina o fanach. W wywiadzie przyznał, że ma dla swoich wielbicieli niespodziankę. Nowe utwory mają być dostępne jeszcze przed planowaną przerwą artysty.

Między trasą, zajmowaniem się synem i różnymi innymi obowiązkami jakoś udało mi się napisać trzy piosenki. No i postanowiłem, że koniecznie chcę je nagrać i dać słuchaczom jako taki dodatek do płyty „ZGŁOWY”, ponieważ rzeczywiście na chwilę dłuższą znikniemy, więc no nie chciałbym tak zostawiać ludzi z niczym. Tym bardziej, że płyta wyszła już ponad rok temu. Nagraliśmy już wszystko, czekamy teraz na miksy, ostatnie poprawki i myślę, że w ciągu najbliższych tygodni [będzie premiera - przy. red.].

Czytaj także: Jakim ojcem jest Krzysztof Zalewski? Muzyk szczerze o relacji z synem: „pracuję nad tym”

Czytaj dalej: