Pielęgniarstwo: studia przyciągają coraz więcej zainteresowanych
W tym roku rekordy popularności bije pielęgniarstwo. Jeszcze w ubiegłym roku był on na szóstym miejscu, jeśli o najchętniej wybierane kierunki chodzi, a aplikacje złożyło 17,4 tys. kandydatów. Nabór 2025 ma szansę pokonać ten wynik, bo o jedno wolne miejsce walczyło nawet sześć osób.
Tak wyglądało zainteresowanie pielęgniarstwem na wybranych uczelniach w Polsce:
- Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego – 200 miejsc, 1 373 kandydatów, 6,87 osób na miejsce (dla porównania: rok wcześniej 3,88; dwa lata temu 3,74).
- Gdański Uniwersytet Medyczny – 5,7 osób na miejsce, liczba kandydatów dwukrotnie wyższa niż w ubiegłym roku.
- Uniwersytet Medyczny w Białymstoku – 765 kandydatów, 5 osób na miejsce, wzrost o 25% względem 2023 r. (w porównaniu do 2023 r. nawet o 67%).
- Pomorski Uniwersytet Medyczny – 964 kandydatów, 6,4 osoby na miejsce.
- Warszawski Uniwersytet Medyczny – 1 919 kandydatów, 4,5 osoby na miejsce.
- Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu – 823 kandydatów, 6,3 osoby na miejsce.
- Uniwersytet Medyczny w Lublinie – 4,43 osoby na miejsce.
Wynagrodzenia pielęgniarek i pielęgniarzy
Eksperci oceniają, że wpływa na tak duże zainteresowanie mają m.in. rosnące zarobki w sektorze. Pielęgniarki i pielęgniarze, tak jak fizjoterapeuci czy lekarze, mogą liczyć na coroczne podwyżki minimalnych płac. Ostatnia zmiana wynagrodzeń miała miejsce 1 lipca. Ile zarabia się po pielęgniarstwie? Jest to zależnie od kilku czynników.
- Pielęgniarki i położne z tytułem magistra i specjalizacją – 10 554,42 zł brutto (wzrost o 1 323 zł względem poprzednich stawek).
- Pielęgniarki ze średnim wykształceniem + specjalizacją / licencjatem + specjalizacją / bez specjalizacji, ale ze średnim wykształceniem ze specjalizacją – 8 345,35 zł brutto.
- Pielęgniarki z licencjatem lub średnim wykształceniem bez specjalizacji – 7 690,82 zł brutto.
Istotny jest także rosnący prestiż zawodu. Pracująca w szpitalu pielęgniarka odgrywa coraz większą rolę w opiece nad pacjentem.
Wzrost popularności kierunku związany jest zarówno z rosnącym uznaniem roli pielęgniarek w systemie ochrony zdrowia, jak i ze zwiększającymi się wynagrodzeniami w tej profesji – mówiła prof. Iwona Kowalska-Bobko, dyrektorka Instytutu Zdrowia Publicznego na Wydziale Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jagiellońskiego w rozmowie z serwisem Rynek Zdrowia.
Źródło: Rynek Zdrowia