Piękny gest zwycięzcy „Tańca z gwiazdami”! Trzymał to w tajemnicy do ostatniej chwili

Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska wygrali 17. edycję „Tańca z gwiazdami”! W rozmowie z RMF FM podzielili się swoimi emocjami po werdykcie. Bagi zdradził też, dlaczego wcześniej nie wspominał, że całą swoją nagrodę pieniężną chce przeznaczyć na cele charytatywne.
Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska wygrali 17. edycję „Tańca z gwiazdami”, fot. AKPA/Wrzecion

Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska wygrali 17. edycję „Tańca z gwiazdami”

Cóż to były za emocje! Wczoraj poznaliśmy zwycięzcę 17. edycji „Tańca z gwiazdami”. Kryształową Kulę zdobyli Mikołaj Bagiński i Magdalena Tarnowska. Drugie miejsce zajęli Maurycy Popiel i Sara Janicka, zaś trzecie – Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko. Tuż po ogłoszeniu werdyktu Bagi i Magda Tarnowska w rozmowie z RMF FM podzielili się swoimi emocjami:

Teraz zaczyna się moment, w którym szczerze nie wiemy, co się właśnie wydarzyło, to dopiero dochodzi. Natomiast, jeżeli miałbym grawerować coś na tej kuli, to grawerowałbym „Magi”. Jest to nasz wspólny sukces z Madzią i jest to dla nas piękne – powiedział Bagi.

Dla mnie to w ogóle jest niesamowite docenienie tego, tej ciężkiej pracy, którą włożyliśmy w taniec i treningi. Bardzo się cieszę, że widać było progres Mikołaja, bo starałam się bardzo analizować, w jaki sposób tłumaczyć, w jaki sposób to poprowadzić – dodała Magda.

Mikołaj Bagiński zaznaczył, że kluczowy był sposób prowadzenia treningów przez Magdę. - Madzia była perfekcyjna w robieniu treningów i naprawdę one były uszyte centralnie pode mnie, po to, żebym jak najmniej się frustrował, żeby jak najbardziej ochłonąć, żeby cisnąć wtedy, kiedy jest energia. I jestem pod wielkim wrażeniem, że można tak dobrze uczyć tańczyć - zaakcentował. 

Mikołaj Bagiński przekaże wygraną na cele charytatywne

Mikołaj „Bagi” Bagiński wygrał Kryształową Kulę oraz 200 tysięcy złotych. Influencer po werdykcie ogłosił, że całą kwotę przekaże na stowarzyszenie, które wspiera osoby z zespołem Downa. Bagi wcześniej milczał na ten temat. W rozmowie z RMF FM zdradził, że nie chciał o tym mówić, aby nie grać na emocjach widzów.

Nie chciałem, żeby to było wcześniej źle odebrane i wszyscy się mnie pytali, co zrobię z nagrodą. Tak już gdzieś tam z tyłu głowy było, że jeżeli by się to wydarzyło, to pewnie w tą stronę chciałbym z tym pójść. Natomiast też uznałem, że nie ma co o tym mówić wcześniej, właśnie żeby nikt nie odebrał tego, że przez to jakoś namawiam na głosowanie. Po prostu – wygraliśmy, cieszę się, że mogę pomóc i tyle.

Ta nagroda i to wszystko należy do mnie, ale przede wszystkim do moich widzów, którzy wspierali mnie przez całą tą podróż. Jesteście niesamowici – zaakcentował.

Czytaj dalej: