Nie żyje polski komentator sportowy. Miał tylko 45 lat

Paweł „Boryss” Borkowski nie żyje – poinformował Andrzej Supron, który przez lata tworzył z nim zawodowy duet. „Pozostaje pustka” – pisze były prezes Polskiego Związku Zapaśniczego. Komentator, którego głos znali wszyscy miłośnicy wrestlingu, miał dopiero 45 lat.
Paweł „Boryss” Borkowski nie żyje, fot. Shutterstock

Nie żyje polski komentator sportowy

Były prezes Polskiego Związku Zapaśniczego poinformował we wtorek o śmierci Pawła „Boryssa” Borkowskiego, znanego polskiego komentatora sportowego specjalizującego się we wrestlingu. „Z niedowierzaniem i wielkim żalem przyjąłem wiadomość o twoim nagłym odejściu. Przez lata wspólnie komentowaliśmy materiały z WWE, dzieląc pasję, czas i niejedno dobre słowo” – przekazał Andrzej Supron, dodając:

„Twoje zaangażowanie, energia i poczucie humoru sprawiały, że każda sesja była wyjątkowa. Teraz pozostaje pustka, której nie sposób wypełnić, i wspomnienia, które będziemy pielęgnować. Na zawsze zostaniesz w pamięci mojej i wszystkich fanów wrestlingu. Rodzinie i bliskim składam najszczersze wyrazy współczucia. Spoczywaj w pokoju, przyjacielu”.

Informacje potwierdzono na łamach witryny WrestleFans: „Wczoraj w godzinach popołudniowych odszedł nasz redakcyjny przyjaciel i założyciel serwisu WrestleFans, Paweł „Boryss” Borkowski. Paweł był jedną z kluczowych osób, które przyczyniły się do budowania popularności wrestlingu w Polsce, komentując gale wrestlingu różnych federacji dla kilku stacji telewizyjnych – w najnowszej historii przez wiele lat były to programy WWE na antenie Extreme, a od początku bieżącego roku na Netflixie. Jego wpływ był nie do przecenienia i nigdy nie zostanie zapomniany”.

Paweł „Boryss” Borkowski miał 45 lat

„Nie żyje Paweł „Boryss” Borkowski –  komentator i popularyzator wrestlingu w Polsce. Szok i wielka strata. Moje pierwsze medialne kroki to tłumaczenie jego wywiadu dla EX z Robertem Roodem i Dolphem Zigglerem" – napisał zaś na portalu X dziennikarz Wiktor Marczuk.

Odejście jednego z najsłynniejszych komentatorów to kolejna śmierć, która w ostatnim czasie wstrząsnęła fanami wrestlingu w Polsce. Przed niespełna miesiącem zmarła prawdziwa legenda tej dyscypliny – Hulk Hogan. Słynny zawodnik odszedł w wieku 71 lat w wyniku zatrzymania akcji serca.

Hulk Hogan nie żyje. Legendarny wrestler miał 71 lat
Hulk Hogan nie żyje – informuje TMZ Sports. W czwartek rano do jego domu wezwano karetkę, jednak życia legendy wrestlingu nie udało się uratować. Doszło do zatrzymania akcji serca. Sportowiec miał 71 lat.

Czytaj dalej: