„Ślub od pierwszego wejrzenia”: uczestnicy
W 11. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” kamery towarzyszą trzem małżeństwom. Tym razem udział w eksperymencie biorą:
- Karolina i Maciej,
- Kasia i Maciej,
- Kaja i Krystian.
Wszystkie pary są już po uroczystych ceremoniach, a w ostatnim odcinku zobaczyliśmy ich wyjazdy na zagraniczne podróże poślubne. Jeszcze przed wczorajszym epizodem wielu widzów uważało, że najsympatyczniejszą z dziewczyn jest Kaja, którą sparowano z Krystianem. Dziewczyna sprawiała wrażenie bardzo wesołej, pozytywnie zareagowała również na wybranego przez ekspertów partnera. Teraz natomiast jej zachowanie zaczęło wzbudzać wątpliwości u fanów produkcji.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Kaja i Krystian
Oglądający zwrócili uwagę między innymi na zachowanie uczestniczki w hotelu, co ich tak zdziwiło? Kiedy do pokoju nowożeńców przyszła pani z obsługi, Kaja powiedziała jej, że jajecznica jest zimna i mogłaby być nieco cieplejsza. W rezultacie para otrzymała nową porcję.
Widzowie tak skomentowali opisaną sytuację:
- Każdy ma swoje priorytety... jej widocznie udział w programie nie robi, tym bardziej mąż... no ale zimna jajecznica jest ponad wszystko, przykre trochę
- Myślę, że w takim momencie nie skupiałabym się na zimnej jajecznicy… Ona ewidentnie jakby narzekała…
Internauci nie do końca zadowoleni byli także z zachowania uczestniczki w samolocie – choć Krystian próbował ją zagadywać, ta wolała się wyciszyć.
Ale to ogólnie trochę niefajnie, że nie słuchasz, co do ciebie mówię. Jak cię proszę, żebyś przez 5 minut był cicho, a ty mówisz, że nie będziesz mnie słuchał, to... – powiedziała do męża.
Widzowie, komentujący program w mediach społecznościowych, tak to ocenili:
- Przepraszam ale Kaja działa mi na nerwy, jest za bardzo pewna siebie i cwana, co pierwsze wrażenie zrobiła na mnie dobre ale z odcinka na odcinek to jest takie powiedzenie, przerost formy nad treścią…
- Na początku myślałam że fajna dziewczyna ale po dzisiejszym odcinku już za nią nie przepadam bardzo zarozumiała dama. On bardzo sympatyczny normalny facet.
- No cóż ona żyje w swojej bańce i nic więcej dla niej się nie liczy on może robić wszystko dla niej ale to na marne. Szkoda faceta.
Niektórzy pokusili się nawet o diagnozy psychologiczne, doszukując się u niej cech osobowości narcystycznej. Przypominamy jednak, że narcyzm to zaburzenie osobowości, które może zostać stwierdzone tylko przez psychiatrę bądź psychologa po dokładnym poznaniu danej osoby. Nie powinno się więc diagnozować go „przez telewizor”, nie mając do tego ani uprawnień, ani wykształcenia.