6 lat po tragedii na Giewoncie. Ta historia wstrząsnęła Tatrami

Dokładnie sześć lat temu, 22 sierpnia 2019 roku, Tatry doświadczyły jednej z największych tragedii w swojej historii. Nagła burza na szczycie Giewontu pochłonęła życie czterech osób, w tym dwojga dzieci. Wydarzenia tamtego dnia na zawsze zapisały się w pamięci ratowników i turystów.
6 lat po tragedii na Giewoncie. Ta historia wstrząsnęła Tatrami, fot. Shutterstock

Zapowiedź tragedii

22 sierpnia 2019 roku w wyższych partiach Tatr przebywały setki turystów. Choć już przed południem nad górami zbierały się chmury, wielu wędrowców kontynuowało wspinaczkę, nieświadomych nadchodzącego zagrożenia. Burza, która nadciągnęła od strony Słowacji, miała okazać się jedną z najbardziej dramatycznych w dziejach polskich gór.

Pioruny uderzyły w Giewont

Tuż przed 13.00 w górach rozszalała się burza z błyskawicami, która miała fatalne skutki. Najwięcej ofiar spowodował piorun, który około godziny 13:25 uderzył w skały i metalowe łańcuchy w pobliżu krzyża na Giewoncie. Wielu turystów, trzymając się łańcuchów, zostało porażonych prądem, który rozprzestrzenił się także po mokrych skałach. Część osób doznała poważnych obrażeń w wyniku upadku z wysokości, a odłamki skalne, oderwane siłą wyładowania, raniły kolejne osoby. Wśród ofiar śmiertelnych znalazły się dwie kobiety w wieku 24 i 46 lat oraz dwoje dzieci w wieku 10 lat. Stan wielu poszkodowanych był krytyczny.

Około 15–20 minut przed uderzeniem w Giewont, piorun uderzył także w rejonie Ciemniaka, raniąc portugalskiego turystę. Po stronie słowackiej piorun trafił w Banówkę, spychając czeskiego turystę w przepaść – mężczyzna zginął na miejscu.

22 lata temu lawina w Tatrach porwała licealistów z Tychów. Przypominamy jedną z największych górskich tragedii
To miała być górska przygoda, ale zamieniła się w jedną z największych tragedii w historii polskiego alpinizmu. 22 lata temu, 28 stycznia 2003 roku, dziewięć młodych osób zostało porwanych przez gigantyczną lawinę na Rysach.

Dramatyczna skala zdarzenia 

Ratownicy, którzy dotarli pod szczyt Giewontu, zastali widok, który na długo pozostanie w ich pamięci. „To była katastrofa, tak to trzeba określić. (…) Tę sytuację można porównać do zamachu terrorystycznego. Duża liczba osób przypadkowych poparzonych, porażonych, z połamanymi nogami, ranami na twarzy i całym ciele. To było naprawdę dramatyczne zdarzenie, które w krótkim czasie przy pomocy wielu służb udało się opanować” – mówił Naczelnik TOPR Jan Krzysztof, cytowany przez Tatromaniaka.

Zostawiła dziecko samo w górach na kilka godzin. Szokująca relacja z Karpacza
Dramatyczna relacja z Karpacza obiegła media społecznościowe. 9-letni chłopiec został sam w górach, podczas gdy jego matka ruszyła na wycieczkę – sprawą zajęła się policja, a eksperci apelują o rozsądek i czujność na szlaku.

Skutki i działania po tragedii

W sumie w akcji ratunkowej uczestniczyło około 180 ratowników, w tym 80 z TOPR. Przez kilka godzin rannych przewożono śmigłowcami TOPR, LPR i Policji. 56 osób wymagało hospitalizacji, a jeszcze dwa dni po tragedii w szpitalach przebywało 29 poszkodowanych. Po wypadku w Zakopanem ogłoszono żałobę, a prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci czterech osób.

Tragedia na Giewoncie wywołała ogólnopolską dyskusję na temat bezpieczeństwa w górach i konieczności korzystania z aplikacji oraz stron internetowych informujących o zagrożeniach pogodowych. Ratownicy podkreślali, że grzmoty były słyszalne nawet pół godziny przed uderzeniem pioruna w Giewont, co powinno być sygnałem do natychmiastowego zejścia ze szczytu.

Dziś, sześć lat po tych wydarzeniach, ratownicy i turyści wciąż wspominają tamten dzień z ogromnym smutkiem. W Tatrach regularnie przypomina się o zasadach bezpieczeństwa, a na szlakach pojawiły się dodatkowe tablice ostrzegające przed burzami.

Dlaczego ludzie ustawiają kamienne kopczyki w górach? Wielu turystów o tym nie wie!
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego podczas wędrówki szlakami górskimi napotykacie na drodze ułożone z kamieni kopczyki? Czy są one dziełem przypadku, czy też pełnią jakąś konkretną funkcję? W dzisiejszym artykule...

Czytaj dalej: