Od dziś na Netflixie długo wyczekiwany serial. Polacy nie oderwą się od ekranu

Na platformę Netflix został dodany długo wyczekiwany serial. Polacy nie oderwą się od ekranu. Od dziś można już oglądać nową produkcję z Małgorzatą Kożuchowską. O czym opowiada „Aniela”?
Na Netflixie zadebiutował serial „Aniela” z Małgorzatą Kożuchowską, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA, Shutterstock

Aniela” z Małgorzatą Kożuchowską w roli głównej

Tysiące Polaków zasiądzie przed ekranami. Od 11 czerwca na platformie streamingowej Netflix można oglądać długo wyczekiwany serial „Aniela”. W główną rolę wciela się Małgorzata Kożuchowska. U jej boku występują m.in.: Jacek Poniedziałek, Cezary Pazura, Filip Pławiak, Renata Dancewicz czy Gabriela Muskała.

„Aniela” to komediodramat, który opowiada historię tytułowej bohaterki. Kobieta żyje w luksusie, aż do momentu, gdy po szokującym incydencie z mężem traci wszystko. Jest zmuszona do życia bez złotej karty kredytowej i musi odbudować swoje życie. Motorem napędowym staje się chęć odzyskania opieki nad córką.

Nowa propozycja od platformy Netflix

Serial „Aniela” wyreżyserowali Jakub Piątek i Kuba Czekaj. Za scenariusz odpowiedzialny jest Paweł Demirski, a producentkami są Magdalena Kamińska oraz Agata Szymańska. Produkcja liczy osiem odcinków.

Nigdy dotąd nie zagrałam tak nieszablonowej bohaterki. Paweł Demirski przedstawił mi zarys tej historii jeszcze na etapie pisania scenariusza i od razu poczułam, że to może być to, na co czekałam od dawna. Wyrazista, nieobliczalna, bezkompromisowa postać – wyznała jakiś czas temu Małgorzata Kożuchowska.

Czy „Aniela” okaże się nowym hitem Netflixa?

 

Czytaj dalej: