Kultowy artysta zatrzymany. Spędził kilka godzin w areszcie

Legendarny wokalista Akon, znany z przebojów takich jak „Lonely” czy „Smack That”, został aresztowany w stanie Georgia na podstawie zaległego nakazu. Artysta spędził sześć godzin w areszcie, zanim został zwolniony. Co doprowadziło do tej sytuacji? Sprawdzamy szczegóły tej zaskakującej historii!
Znany wokalista zatrzymany, fot. G Holland/Shutterstock

Nieoczekiwane zatrzymanie gwiazdy

Aliaune Thiam, szerzej znany jako Akon, został zatrzymany przez policję w Chamblee w stanie Georgia w środę, 7. listopada. Według lokalnych władz, powodem była zaległa sprawa z innego hrabstwa. Jak podaje serwis TMZ, nakaz aresztowania został wydany przez policję w Roswell już dwa miesiące wcześniej.

Co wydarzyło się na drodze?

Według informacji przekazanych przez Departament Policji w Roswell, cała sytuacja zaczęła się we wrześniu, gdy funkcjonariusze znaleźli Akona stojącego na poboczu w swoim Tesla Cybertrucku z rozładowaną baterią. Samochód został odholowany, a podczas interwencji policjanci odkryli, że artysta prowadził pojazd z zawieszonym prawem jazdy. 

Policja wystawiła mu wtedy mandat, odebrała prawo jazdy oraz skonfiskowała nielegalnego e-papierosa. Jak wynika z akt aresztu hrabstwa DeKalb, Akon został zatrzymany na podstawie nakazu sądowego 7. listopada i spędził w areszcie sześć godzin, po czym został zwolniony tego samego dnia.

Milczenie artysty i lawina spekulacji

Akon ani jego przedstawiciele nie wydali oficjalnego oświadczenia w sprawie zatrzymania. W mediach społecznościowych pojawiło się już jednak mnóstwo spekulacji i komentarzy fanów. W sieci krąży także zdjęcie z aresztu, na którym artysta wygląda na niewzruszonego, ubrany w czarną bluzę z kapturem.

Kariera pełna sukcesów 

Akon to pięciokrotny nominowany do nagrody Grammy wokalista i producent. Jego utwory, takie jak „Lonely”, „I Wanna Love You” czy „Smack That”, podbijały listy przebojów na całym świecie. Artysta współpracował z największymi gwiazdami, w tym z Snoop Doggiem, Eminemem, Gwen Stefani czy Davidem Guettą.

Co dalej z Akonem?

Na razie nie wiadomo, jakie konsekwencje grożą artyście w związku z tą sprawą. Fani z niecierpliwością czekają na oficjalny komentarz wokalisty. 

Czytaj dalej: