Ozzy Osbourne nie żyje. Rodzina wspomina zmarłego artystę
Ozzy Osbourne, jeden z najbardziej rozpoznawalnych muzyków, odszedł zaledwie trzy miesiące temu. Rodzina, która przez lata dzieliła się z fanami swoim życiem w mediach, tym razem postanowiła otwarcie opowiedzieć o żałobie i tęsknocie.
W najnowszym odcinku rodzinnego podcastu, przy stole pełnym pamiątek po artyście, Kelly Osbourne, córka gwiazdora, nie kryła emocji. „Nigdy nie myślałam, że nadejdzie dzień, w którym go tu nie będzie. Nigdy nie wiedziałam, że można tak bardzo za kimś tęsknić”.
Żona i córka Ozzy'ego Osbourne'a o samotności i tęsknocie
Sharon Osbourne, żona Ozzy’ego, przyznała, że samotność po stracie męża jest dla niej ogromnym wyzwaniem. Kelly wspomniała, jak starała się wspierać matkę w najtrudniejszych chwilach. „Nienawidzę kłaść się spać w nocy. Spałam z tobą przez pierwsze dwa miesiące, żebyś nie była sama”.
Najtrudniejsze są poranki. Kelly dodała, że przez pierwsze trzy sekundy po przebudzeniu czuję się normalnie, a potem wszystko sobie przypomina. „To właśnie rano spędzałam najwięcej czasu z tatą”. Córka Ozzy’ego wyznała także, że jej ojciec „nie znosiłby widoku jej płaczu”, ale „to wszystko, co ostatnio robi, bo tak bardzo za nim tęskni”.
Wsparcie fanów i niezwykła skromność Ozzy’ego. „Nie widziałam takiego poruszenia od śmierci księżnej Diany”
Rodzina zgodnie przyznała, że ogromne wsparcie ze strony fanów po śmierci Ozzy’ego było dla nich nieocenione. „Wylew miłości był dla nas bardzo pomocny” - powiedziała Kelly Osbourne i dodała, że nie spodzieawała się, że „świat tak mocno go kochał. Nie widziałam takiego poruszenia od śmierci księżnej Diany”.
Sharon Osbourne przyznała bez wachania, że jej mąż „nie zdawał sobie sprawy z tego, jak bardzo był kochany”. „Ozzy by w to nie uwierzył. Nigdy nie brał niczego za pewnik. To było jego piękno. Nie uważał, że należy mu się uwielbienie. Był skromny i to czyniło go wyjątkowym”.
Legenda, która zostanie na zawsze
Odejście Ozzy’ego Osbourne’a to nie tylko wielka strata dla rodziny, ale także dla całego świata muzyki. Jego spuścizna, charyzma i autentyczność na zawsze pozostaną w sercach fanów. Rodzinne wspomnienia pokazują, jak ważną rolę odgrywał nie tylko na scenie, ale przede wszystkim w życiu swoich najbliższych.

