Dlaczego elektryki znikają na zimę
Tatrzański Park Narodowy poinformował, że elektryczne busy kursujące na trasie Zakopane – Włosienica kończą sezon wraz z nadejściem zimy. Jak wyjaśnia Magdalena Zwijacz-Kozica z TPN, decyzja o wstrzymaniu kursów uzależniona jest od warunków pogodowych i bezpieczeństwa na drodze. Po 16 listopada zaplanowano także przerwę techniczną związaną z przeglądem gwarancyjnym czterech elektrycznych pojazdów. Powrót „elektryków” planowany jest dopiero na wiosnę, prawdopodobnie na początku maja przyszłego roku.
Busy elektryczne do Morskiego Oka wprowadzono w maju 2025
W mijającym sezonie elektryczne busy cieszyły się dużym zainteresowaniem – od maja skorzystało z nich niemal 12 tysięcy pasażerów. Największą popularnością cieszyły się kursy z Zakopanego do Włosienicy oraz bezpłatne przejazdy dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Średnia frekwencja na trasach wyniosła 75–80 procent. Busy zostały zakupione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska za ponad 3 miliony złotych i przekazane TPN.
Co z wycofaniem konnych zaprzęgów?
Zgodnie z obowiązującymi umowami, zimą turystów do Morskiego Oka nadal będą wozić konne zaprzęgi. Umowy z fiakrami obowiązują do końca roku, a rozmowy dotyczące skrócenia trasy konnej do Wodogrzmotów Mickiewicza są w toku. TPN podkreśla, że skrócenie trasy dla konnych zaprzęgów będzie możliwe dopiero po zakupie kolejnych elektrycznych busów. Ministerstwo Klimatu i Środowiska deklaruje wsparcie finansowe na ten cel.
Reorganizacja transportu w Tatrach – co nas czeka w przyszłości?
W lutym tego roku podpisano porozumienie między Ministerstwem Klimatu i Środowiska, TPN, władzami samorządowymi i przewoźnikami, które zakłada stopniową reorganizację transportu na trasie do Morskiego Oka. Celem jest ograniczenie ruchu konnych zaprzęgów i zwiększenie udziału ekologicznych środków transportu. Szczegóły zmian będą znane po zakończeniu formalności i pozyskaniu środków na nowe busy.
Źródło: PAP




