- Sekretem wyjątkowego smaku domowego sosu pomidorowego jest użycie dwa razy większej ilości oliwy z oliwek, niż zwykle.
- Kluczowe etapy przygotowania to podsmażenie cebuli i czosnku na dużej ilości oliwy, dodanie pomidorów i przypraw oraz powolne duszenie sosu.
- Tak przygotowany sos stanowi uniwersalną bazę do wielu dań, m.in. makaronów, pizzy czy innych sosów.
Więcej oliwy, więcej smaku
Sos pomidorowy to niekwestionowana podstawa wielu dań – od klasycznej włoskiej pasty po bardziej wyrafinowane sosy, jak arrabiata czy romesco. Jednak nawet najlepsze przepisy można jeszcze udoskonalić. Will Murray, kucharz znany z pracy w prestiżowych londyńskich restauracjach, takich jak Fallow, Roe i FOWL, przekonuje: „Zawsze używaj dwa razy więcej oliwy z oliwek, niż myślisz, że potrzebujesz. To właśnie ona nadaje sosowi wyjątkową głębię i bogactwo”.
Krok po kroku. Jak zrobić idealny sos pomidorowy?
Przepis jest prosty, ale wymaga jakościowych składników i kilku kluczowych zasad.
1. Oliwa z oliwek. Na początek wlej do dużego rondla sporą ilość dobrej jakości greckiej oliwy z oliwek. To właśnie jej hojna ilość ma być sekretem smaku!
2. Cebula i czosnek. Dodaj drobno posiekaną cebulę i smaż na małym ogniu, nie pozwalając się jej zarumienić. Gdy zmięknie, dorzuć sól i odrobinę posiekanego czosnku, kontynuując duszenie do miękkości.
3. Pomidory. Gdy warzywa są już miękkie, wlej puszkę krojonych pomidorów.
4. Przyprawy i... jeszcze oliwa. Dodaj solidną porcję czarnego pieprzu i ponownie dolej oliwy z oliwek.
5. Duszenie. Gotuj sos na wolnym ogniu przez około 10 minut. Następnie wsyp łyżkę cukru i gotuj kolejne 10 minut, na końcu doprawiając jeszcze solą i pieprzem.
6. Opcjonalnie: świeża bazylia. Gdy sos już odstawisz z ognia, możesz dodać pęczek świeżej bazylii, by zioła oddały swój aromat podczas stygnięcia.
Uniwersalna baza do wielu dań
Tak przygotowany sos to uniwersalna baza, którą możesz wykorzystać nie tylko do makaronu. Wystarczy kilka dodatków, by powstały z niego inne słynne sosy – arrabiata, prowansalski czy nawet sos do pizzy. Wszystko zależy od Twojej wyobraźni i... ilości oliwy z oliwek!
Źródło: express.co.uk