Jesteś szlachcic czy chłop? Jak naprawdę sprawdzić swoje pochodzenie? Nie tylko po nazwisku

Wielu Polaków z ciekawością spogląda wstecz, próbując ustalić, czy ich przodkowie byli szlachtą, czy raczej wywodzili się z chłopstwa. Popularność serialu „1670”, który z przymrużeniem oka pokazuje dawne podziały społeczne, sprawia, że jeszcze chętniej zaglądamy do rodzinnych historii. Jak więc sprawdzić, skąd naprawdę wywodzi się nasza rodzina i czy bliżej nam do Jana Pawła, czy może do pomocnika kowala Macieja?
Kadr z serialu „1670”, fot. Robert Pałka/Netflix

Nowy sezon „1670” już jest! Fani nie będą zawiedzeni
Na tę premierę czekali wszyscy fani niepokornego humoru i przewrotnego spojrzenia na polską historię. 17 września na Netflixie ukazał się drugi sezon serialu „1670”. Już od pierwszych minut widać, że twórcy nie boją się odważnych...

Masz nazwisko na „-ski”? To wcale nie znaczy, że jesteś ze szlachty

Popularne przekonanie głosi, że wystarczy „szlachecko” brzmiące nazwisko, by domniemywać arystokratyczne pochodzenie. Faktycznie, nazwiska zakończone na „-ski” czy „-cki” były typowe dla polskiej szlachty. Najczęściej powstawały od nazw posiadłości – np. Dąbrowski od Dąbrowy, Sandomierski od Sandomierza czy Zamojski od Zamościa  – i wskazywały na związek z konkretną miejscowością.

Ale uwaga – nie każde takie nazwisko oznaczało, że ktoś był właścicielem wsi. Czasami nazwisko pochodziło po prostu od miejsca urodzenia albo... od nazwiska pana, u którego się pracowało.

Kiedy chłop stawał się „szlachcicem”

W XIX wieku, szczególnie w okresie zaborów, wielu chłopów otrzymywało nazwiska od szlachciców, u których pracowali. Zdarzało się, że chłop pracujący u Potockiego otrzymywał nazwisko Potocki, choć nie miał z tym rodem nic wspólnego. Stąd wielu z nas może nosić szlachecko brzmiące nazwisko bez choćby kropli błękitnej krwi.

Nazwiska patronimiczneod imion ojców – to kolejna popularna kategoria. Przykładami są: Janowski, Piotrowski, Tomaszewski. Takie formy nie wskazują na ziemiańskie pochodzenie, lecz są wynikiem procesu upowszechniania nazwisk wśród ludności wiejskiej.

Nazwiska przezwiskowe, zawodowe czy pochodzące od cech charakteru i wyglądu – takie jak Kruk, Bednarz, Kołodziej, Skowron – częściej kojarzone są z chłopstwem, ale i one mogły zostać przekształcone na bardziej „szlacheckie” przez dodanie końcówki „-ski” lub „-cki”. Przykładowo, osoby noszące nazwiska „Kowal” czy „Baran” mogła dodać do niego końcówkę „-ski”, tworząc „Kowalski” i „Baranowski”. To zabieg czysto wizerunkowy, szczególnie popularny w XIX wieku.

Jak sprawdzić swoje pochodzenie?

Pierwszym krokiem w odkrywaniu korzeni powinna być rozmowa z najstarszymi członkami rodziny. To oni często posiadają bezcenne informacje o przodkach i mogą wskazać, gdzie rozpocząć dalsze poszukiwania. Warto przy tej okazji zgromadzić domowe archiwum – akty urodzenia, małżeństwa, zgonu, metryki chrztu, świadectwa, kalendarze, listy czy pamiętniki. Równolegle dobrze jest poszerzyć wiedzę o historii regionu, w którym żyli nasi przodkowie, szczególnie z uwzględnieniem okresów zaborów, przesiedleń czy zmian granic po II wojnie światowej. Pomocne mogą być także archiwa państwowe i kościelne – księgi parafialne, spisy ludności, akta sądowe czy wojskowe. Dużą część z tych zasobów można przeszukiwać online dzięki cyfrowym bazom, takim jak Szukaj w Archiwach czy Genealogia w Archiwach. Dodatkowym narzędziem może być słownik nazwisk stworzony przez Instytut Języka Polskiego PAN, który umożliwia poznanie etymologii nazwiska oraz jego występowania geograficznego.

Szlachcic czy chłop – co z tego?

Jak podkreślają eksperci, nawet jeśli twoje nazwisko brzmi „szlachecko”, to nie oznacza automatycznie rodowodu z herbem. Z drugiej strony, chłopskie pochodzenie to nie powód do wstydu – to część bogatej historii Polski, którą warto znać.

Badania genealogiczne to nie tylko próba przypisania sobie tytułu. To szansa na poznanie ludzi, którzy z pokolenia na pokolenie budowali naszą tożsamość – niezależnie od tego, jak się nazywali.

Polski hit Netflixa zdeklasował konkurencję. Żadna inna produkcja nie wzbudziła tylu emocji
Premiera drugiego sezonu serialu „1670” na Netfliksie okazała się wydarzeniem, które wstrząsnęło polskim internetem. Serial nie tylko pobił rekordy zaangażowania, ale zdeklasował całą konkurencję, stając się najgłośniejszą...

Czytaj dalej: