Co wabi kleszcze jak magnes?
Kleszcze to pasożyty, które żywią się krwią ludzi i zwierząt. Są szczególnie aktywne w ciepłych miesiącach, czatując na swoje ofiary w trawie i niskich krzewach. Przyciągają je ciepło, dwutlenek węgla i zapachy skóry. Bez odpowiedniej ochrony, łatwo stać się ich celem podczas spacerów po lesie czy parku.
Czytaj także: Kleszcze częściej atakują osoby z tą grupą krwi. Badania potwierdzają
Ile żyje kleszcz w domu bez żywiciela? Odpowiedź na to pytanie może zaszkoczyć wiele osób. W warunkach domowych, pozbawione dostępu do krwi, kleszcze mogą przetrwać od kilku dni do kilku tygodni, w zależności od gatunku. Oznacza to, że nie stanowią one długoterminowego zagrożenia w naszym otoczeniu, jednak ich obecność zawsze wiąże się z ryzykiem przeniesienia chorób.
Czego nie lubią kleszcze? Naturalny sposób
Wśród naturalnych metod odstraszania kleszczy, wyjątkowo skuteczny okazuje się olejek lawendowy. Jego zapach nie jest tolerowany przez te pasożyty, co czyni go doskonałym środkiem zapobiegawczym. Dodatkowo posiada właściwości antyseptyczne i przeciwzapalne, co sprawia, że jest także przydatny w pierwszej pomocy po ukąszeniach przez owady.
Czytaj także: Kleszcz się urwał - co robić? Czy trzeba usuwać resztki pasożyta?
Prof. Stanisław Ignatowicz, zapytany przez PAP o najskuteczniejszy „odstraszacz” kleszczy zwraca uwagę na substancję DEET (N,N-dietylo-m-toluamid) dodawaną do wielu preparatów obecnych na rynku.
Jej działanie polega na tym, jak to obrazowo tłumaczę studentom, że „zatyka” dziurki nosowe u kleszczy, które nie mogą nas wywąchać, więc stajemy się dla nich niewidzialni. Bardzo skuteczną substancją jest także ikarydyna i IR 3636.
A co z domowymi sposobami? Profesor przyznaje, że naturalne olejki czy metody, jak stosowanie np. olejku lawendowego czy waniliowego lub kory cynamonowej „przykrywają” nasz zapach, chroniąc przed kleszczami, jednak należy pamiętać o regularnej aplikacji:
Kłopot z nimi polega na tym, że szybko znikają, wietrzeją i przestają nas chronić, bo to są związki eteryczne.
Jak stosować olejek lawendowy przeciwko kleszczom?
To właśnie olejek eteryczny z lawendy okazuje się być jednym z najskuteczniejszych naturalnych środków odstraszających te pasożyty. Jego zapach jest dla kleszczy nie do zniesienia, co czyni go doskonałym, ekologicznym sposobem ochrony przed tymi nieproszonymi gośćmi. Dodatkowo, olejek lawendowy jest bezpieczny dla ludzi, a jego przyjemny zapach może działać relaksująco i poprawiać nastrój.
- Stosowanie na ubrania: przed wyjściem na zewnątrz, nanieś kilka kropli olejku lawendowego na ubrania, zwłaszcza na obszary najbardziej narażone, takie jak końcówki rękawów, kołnierz i spodnie. Pamiętaj, że zapach po pewnym czasie wietrzeje i należy powtórzyć aplikację.
- Testy alergiczne: zanim użyjesz olejku po raz pierwszy, wykonaj test alergiczny, nakładając niewielką ilość olejku na skórę i odczekując 24 godziny, aby upewnić się, że nie wystąpi reakcja alergiczna.
- Połączenie z innymi środkami: aby zapewnić sobie maksymalną ochronę, zasłaniaj ubraniem, jak największą powierzchnię ciała i regularnie sprawdzaj je po powrocie do domu.
Jak zrobić w domu olejek lawendowy z lawendy? Przygotowanie jest proste i nie wymaga specjalistycznych narzędzi.
- Potrzebujesz świeżych lub suszonych kwiatów lawendy, oleju nośnikowego (np. oliwy z oliwek), szklanego słoika z dobrze dopasowaną pokrywką i ciemnej szklanej butelki do przechowywania gotowego olejku.
- Kwiaty zalewasz olejem i szczelnie zamykasz.
- Zostawiasz w ciemnym i ciepłym miejscu na okres od 4 do 6 tygodni.
- Delikatnie potrząsasz słoiczkiem każdego dnia lub co drugi dzień, aby składniki aktywne z kwiatów zamieniły się w olejek.
- Po okresie maceracji, olejek należy przecedzić przez gazę lub drobne sito do czystego pojemnika z ciemnego szkła.
Źródło: rmf.fm, PAP
