Poplista

1
Pezet, Auer Dom nad wodą
2
Alan Walker x Meek Dancing in Love
3
Benson Boone Sorry I'm Here For Someone Else

Co było grane?

01:34
Mr. Zoob Mój jest ten kawałek podłogi
01:43
Kaeyra Kiss Kiss
01:46
Golden Life 24.11.94

Szok w „Santorium miłości”. Uczestnik postanowił opuścić program!

Za nami kolejny odcinek „Santorium miłości”. Widzowie nie mogli narzekać na nudę, bo w tym epizodzie wydarzyło się naprawdę wiele! Zaskoczeniem była przede wszystkim decyzja Edmunda, który postanowił... odejść z formatu.
„Santorium miłości”, fot. materiały prasowe TVP

„Sanatorium miłości” – 7. odcinek

Siódmy odcinek „Sanatorium miłości” zaskoczył widzów. Najpierw kuracjusze mogli pobawić się na tańcach, które poprowadziła jedyna w swoim rodzaju DJ Wika! Prym wiódł Zdzisław, który coraz bardziej zauroczony był Anną. Później para udała się na randkę do Ogrodu Zakochanych. W rozmowie z Martą Manowską mężczyzna nie krył, że Ania naprawdę zawróciła mu w głowie.

Nie wyobrażam sobie żadnej relacji z inną kobietą – mówił.

Choć para na razie niczego sobie jeszcze nie wyznała, to Zdzisiu bardzo chciałby usłyszeć ze strony Ani pewne słowa.

SPRAWDŹ: Trudne wyznania w „Sanatorium miłości”. Czy kuracjusze mają wsparcie na planie? „Było ciężko”

Gdyby Ania powiedziała, że się w mnie zakochała, oszalałbym z radości. Byłbym szczęśliwym człowiekiem – zapewnił.

„Santorium miłości”: Edmund opuszcza program

Wcześniej Ania odrzuciła zaloty Edmunda, który bardzo szybko poczuł do niej coś więcej i postanowił nawet się jej oświadczyć. Kuracjuszka w dość mocnych słowach dała mu do zrozumienia, co myśli na temat jego zachowania. Potem uczestnik zaczął powoli oddalać się od grupy, a w pewnym momencie w jego głowie pojawił się pomysł na odejście z programu.

Przyjechałem tu z pełną świadomością, żeby znaleźć kobietę swojego życia, bo chciałem zmiany. Nie widzę tutaj takiej kobiety – stwierdził.

„Wycofuję się po sportowemu” – powiedział, po czym pożegnał się z poznanymi na planie towarzyszami. Podczas ostatnich wspólnych chwil inni życzyli mu odnalezienia takiej miłości, jakiej szuka.

CZYTAJ TEŻ: Danuta z „Sanatorium miłości” o Edmundzie i Ani. „On się po prostu zauroczył”

Anna przyznała, że to „słuszna decyzja”, a Edi „zachował się honorowo”.

Czytaj dalej:
Polecamy