Poplista

1
Pezet, Auer Dom nad wodą
2
Alan Walker x Meek Dancing in Love
3
Benson Boone Sorry I'm Here For Someone Else

Co było grane?

00:53
Michael Patrick Kelly Wonders
00:56
Andrzej Piaseczny / Robert Chojnacki Prawie do nieba
01:04
Michael Jackson Beat It

Lekarze alarmują! Ta choroba to plaga w polskich szkołach

Odkąd uczniowie wróci do szkół po pandemii, wszy są poważnym problemem w wielu polskich rodzinach. Dr Wojciech Feleszko, pediatra, wyjaśnia, dlaczego chorobę tak ciężko wyleczyć. Apeluje też do ludzi, aby przestali traktować tę przypadłość jako coś stygmatyzującego.
Wszy w szkołach, fot. Shutterstock

Pediatra, dr Wojciech Feleszko tłumaczy, że wytępienie wszy to nie taka prosta sprawa. Rodzice w większości starają się dbać o higienę dzieci, jednak wszy błyskawicznie przenoszą się z głowy jednej osoby na drugą.

Najczęściej matka czy ojciec reagują i myją głowę pociechy specjalnym szamponem zabijającym te pasożyty. Tyle tylko, że kurację trzeba po dwóch tygodniach powtórzyć, bo do włosów mogą być przyczepione jaja wszy, czyli gnidy, z których wylęgną się nowe owady. Dlatego rodzic tę kurację powtarza i dziecko idzie do szkoły z czystą głową – wyjaśnia ekspert.

Specjalista podkreślił, że problem eskalował, gdy uczniowie wrócili do szkół po pandemii. Kiedy wszystko było zamknięte, wszawica mnie dawała o sobie znać. Dr Feleszko zachęca również, aby rodzice otwarcie informowali siebie nawzajem, jeśli wśród ich bliskich pojawi się ta choroba - to pomoże opanować problem. Niestety stygmatyzacja jest tutaj bardzo mocna i wiele osób nie chce rozmawiać na ten temat z otoczeniem, a wszy przenoszą się z jednych włosów na drugie w mgnieniu oka.

- Dzieci, a zwłaszcza dziewczynki, które do tego często mają długie włosy, bawią się często ze sobą w bardzo bliskim, intymnym kontakcie (chłopcy bawią się inaczej, z większym dystansem, i mają krótsze włosy), więc owady przełażą z jednego dziecka na drugie – wyjaśnia lekarz.

SPRAWDŹ: Dodaj do obiadu zamiast ziemniaków. Zmniejszy ryzyko chorób serca i poprawi pracę jelit!

-  I teraz wyobraźmy sobie taką sytuację: dziewczynka, nazwijmy ją Ania, jest po pierwszej kuracji, przed drugą, więc już w jej włosach wylęgły się z gnid nimfy (larwy wszy). I te nimfy przedostają się na włosy Ewy, która przeszła obydwie kuracje, więc ona i jej rodzice są pewni, że córka ma czystą głowę. Jeśli w klasie jest 10-15 dziewczynek, wszystkie są w bliskim kontakcie, to taka sytuacja będzie się powtarzać. Dlatego daleki byłbym od oskarżania o zaniedbanie rodziców – po prostu naturą tego owada jest to, że on przełazi z dużą łatwością z jednych włosów na drugie.

Co to jest wszawica?

Wszawica to choroba pasożytnicza wywoływana przez wszy, najczęściej wszy głowowe. Objawia się intensywnym świądem skóry głowy, zaczerwienieniem oraz podrażnieniem skóry. Wszy przenoszą się głównie przez bezpośredni kontakt z osobą zakażoną lub przez wspólne używanie przedmiotów osobistych, takich jak grzebienie, czapki czy ręczniki.

Nieleczona wszawica może prowadzić do powikłań, takich jak:

  • infekcje bakteryjne skóry (np. liszajec),
  • stany zapalne skóry,
  • powiększenie węzłów chłonnych,
  • problemy ze snem spowodowane uporczywym świądem.

Ważne jest szybkie rozpoznanie i leczenie wszawicy, aby uniknąć dalszego rozprzestrzeniania się choroby.

Źródło: PAP
Czytaj dalej:
Polecamy