Kolejny bank wydał zalecenia. Ile pieniędzy trzymać w domu w razie kryzysu?

Awarie mogą doprowadzić do kilkugodzinnych problemów z płatnościami cyfrowymi. Duński bank, z uwagi na niedawne wydarzenia, wydał zalecenie, by obywatele trzymali w domu pewną ilość gotówki na wypadek kryzysu. Jaka jest rekomendacja?
Fot. Shutterstock

Dania: zmiany w płatnościach

Bank Narodowy Danii przygotowuje się na ewentualne awarie cyfrowych płatności. Instytucja zaleciła, aby wszystkie punkty usługowe miały możliwość przyjmowania płatności cyfrowych w trybie offline. Dla klientów oznacza to, że w przypadku nieprawidłowego działania systemu i tak będą mogli korzystać z kart (Dankort, Visa, Mastercard) oraz aplikacji mobilnych (Apple Pay oraz Google Pay). Zmiany mają zostać wprowadzone jeszcze w 2025 roku.

Rekomendacje uwzględniają także zalecenia, aby w gospodarstwie domowym posiadać min. dwie fizyczne karty różnych marek oraz alternatywne metody płatności (może być to np. opcja przelewu na telefon).

Ile gotówki trzymać w domu? Dania wydała zalecenia

Duński bank po raz pierwszy zalecił, by każdy obywatel posiadał przy sobie co najmniej 250 koron (około 33 euro) w gotówce – najlepiej w drobnych banknotach i monetach. Ma to ułatwić codzienne zakupy w sytuacji, gdy system płatniczy przestanie działać lub pojawią się problemy z wydawaniem reszty.

Rekomendacje te pojawiły się po awarii systemu płatniczego firmy Nets, jednego z głównych operatorów usług cyfrowych w Danii. W lipcu, przez około trzy godziny, klienci i sklepy w całym kraju nie mogli płacić kartą ani dokonywać transakcji online. Podobne problemy występowały wcześniej w innych krajach Europy – m.in. podczas kwietniowych blackoutów w Hiszpanii i Portugalii – co dodatkowo pokazało, jak ważne jest przygotowanie na sytuacje awaryjne.

Już nie Kowalski! Teraz to nazwisko jest najpopularniejsze w Polsce
Przez lata za najczęściej występujące w Polsce nazwisko uznawano: Kowalski. Teraz jednak sytuacja się zmieniła. Mamy nowego lidera!

W reakcji na te wydarzenia koncern Salling Group (właściciel sieci Netto, Bilka i Føtex) zapowiedział modernizację 50 sklepów. Każdy z nich ma być w stanie działać nawet przez dwa dni bez dostępu do prądu. Plan obejmuje też stworzenie zapasowych źródeł energii i magazynów z podstawowymi produktami, aby zapewnić klientom bezpieczeństwo oraz ciągłość sprzedaży w razie kryzysu.

Czytaj dalej: