Staż pracy po nowemu – kto skorzysta?
Nowelizacja przepisów, która wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku, to prawdziwa rewolucja dla rynku pracy. Staż pracy będzie liczony nie tylko na podstawie umów o pracę, ale również obejmie umowy cywilnoprawne, prowadzenie działalności gospodarczej oraz udokumentowaną pracę za granicą. Zmiana obejmie nawet jedną piątą wszystkich aktywnych zawodowo Polaków, poinformował serwis Rynek Zdrowia. Do stażu wliczane będą także okresy pracy w spółdzielniach rolniczych oraz okresy świadczenia pracy na rzecz innych podmiotów, jeśli tylko uda się je odpowiednio udokumentować.
Dłuższy urlop i nagrody jubileuszowe dla większej grupy
Jak informuje Rynek Zdrowia, celem wprowadzenia nowych przepisów jest wyrównanie szans w dostępie do kluczowych świadczeń pracowniczych. Najważniejsze z nich to dłuższe urlopy wypoczynkowe i nagrody jubileuszowe. Przykład? Pracownik z siedmioletnim doświadczeniem, z którego cztery lata to praca na umowie zlecenia, po zmianach zyska 26 dni urlopu zamiast dotychczasowych 20.
Ministerstwo pracy podkreśla, że tysiące osób z bogatym doświadczeniem zawodowym, które do tej pory nie mogły go udokumentować w kontekście etatu, w końcu otrzymają należne im uznanie i przywileje.
Zmiany zadziałają wstecz – firmy szykują się na rewolucję
Nowe zasady będą obowiązywać z mocą wsteczną, co oznacza masowe korekty w już naliczonych stażach pracy i uprawnieniach pracowników. Pracownicy będą musieli przedstawić odpowiednią dokumentację – np. zaświadczenia z ZUS, umowy czy faktury za pracę za granicą.
Dla działów kadr i biur rachunkowych to ogromne wyzwanie organizacyjne. Konieczne będzie dostosowanie systemów kadrowo-płacowych i być może zatrudnienie dodatkowych osób do analizy i weryfikacji dokumentów.