Truje bardziej niż cyjanek. Polacy sadzą ją w przydomowych ogródkach!

Ma efektowny wygląd, często zdobi przydomowe rabaty i miejskie parki. Jednak za pięknymi, czerwonymi liśćmi rącznika pospolitego kryje się śmiertelne zagrożenie. Ta roślina, popularna w polskich ogrodach, zawiera rycynę – toksynę sześć tysięcy razy silniejszą od cyjanku. Eksperci ostrzegają: nawet niewielka ilość może być śmiertelna, a na jej działanie nie ma antidotum.
fot. Shutterstock

Najbardziej toksyczna roślina na świecie – rącznik pospolity

Rącznik pospolity (Ricinus communis), znany również jako kleszczowina pospolita lub rycynus, to roślina, która od lat cieszy się popularnością wśród polskich ogrodników. Jej egzotyczny wygląd – duże, często czerwone liście o średnicy nawet 10 cm oraz imponująca wysokość sięgająca czterech metrów – sprawiają, że chętnie sadzona jest zarówno w ogrodach prywatnych, jak i w przestrzeni publicznej. Jednak za jej niewinnym wyglądem kryje się śmiertelne niebezpieczeństwo.

Jak przypomina Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego, nasiona rącznika pospolitego zawierają rycynę – jedną z najsilniejszych znanych toksyn. Wystarczy zaledwie 2 mg/kg masy ciała, by dawka okazała się śmiertelna dla człowieka. Dla porównania, rycyna jest aż sześć tysięcy razy bardziej toksyczna niż cyjanek potasu, który powszechnie uchodzi za jeden z najbardziej niebezpiecznych związków chemicznych.



Skąd pochodzi rącznik pospolity?

Rącznik pospolity przybył do Europy z północno-wschodniej Afryki i Bliskiego Wschodu. Roślina ta od wieków była wykorzystywana w różnych celach – z jej nasion pozyskuje się olej rycynowy, szeroko stosowany w przemyśle kosmetycznym oraz jako środek przeczyszczający. Jednak to właśnie nasiona kryją w sobie największe zagrożenie – rycynę.

Rycyna – trucizna bez antidotum

Rycyna to białko, które po dostaniu się do organizmu prowadzi do nieodwracalnych zmian. Co najważniejsze, do dziś nie opracowano skutecznego antidotum na jej działanie. Leczenie osób zatrutych rycyną ogranicza się wyłącznie do łagodzenia objawów i wspomagania funkcji życiowych. Próby usuwania toksyny z organizmu są nieskuteczne, a śmiertelność po spożyciu nasion rącznika jest bardzo wysoka.

Objawy zatrucia rycyną – jak rozpoznać zagrożenie?

Zatrucie rycyną objawia się bardzo szybko i gwałtownie. Wśród pierwszych symptomów wymienia się:

  • gorączkę,
  • nadmierne pocenie się,
  • bóle mięśni,
  • nudności oraz
  • wymioty.

W miarę postępowania zatrucia pojawiają się poważniejsze komplikacje: odwodnienie, zmiany wrzodziejące i krwotoczne układu pokarmowego, martwica kanalików nerkowych, hipoglikemia, ropne zapalenia płuc oraz owrzodzenie dróg oddechowych. W skrajnych przypadkach zatrucie prowadzi do niewydolności nerek i wątroby, a w konsekwencji – do śmierci.

Rącznik w ogrodzie – piękno z ryzykiem

Mimo swojej toksyczności, rącznik pospolity wciąż jest chętnie sadzony w polskich ogrodach. Jego egzotyczny wygląd przyciąga wzrok, a łatwość uprawy sprawia, że często pojawia się w miejskich parkach i na rabatach. Warto jednak pamiętać, że nawet niewielka ilość nasion tej rośliny stanowi poważne zagrożenie, zwłaszcza dla dzieci i zwierząt domowych, które mogą przypadkowo je połknąć.

Czy warto ryzykować?

Choć rącznik pospolity ma swoje zalety – przede wszystkim jako źródło cennego oleju rycynowego – jego obecność w otoczeniu domowym powinna być dobrze przemyślana. Eksperci apelują o ostrożność i rozwagę przy wyborze roślin do ogrodu, szczególnie jeśli w domu są dzieci lub zwierzęta. W przypadku podejrzenia zatrucia rycyną należy natychmiast skontaktować się z lekarzem – każda minuta jest na wagę złota.

źródło: dobrzemieszkaj.pl, Ogród Botaniczny UW