Krzysztof Ibisz jest gwiazdą Polsatu
Krzysztof Ibisz jest niewątpliwie najbardziej rozpoznawalną gwiazdą Polsatu. Ze stacją związany jest od 2000 roku i od tamtej pory prowadził na jej antenie niezliczoną ilość programów. Regularnie też pojawia się na organizowanych przez telewizję imprezach w roli gospodarza. W ubiegłym roku nastąpił jednak zwrot, bo po 17 latach prowadzenia sylwestrowych koncertów Polsatu prezenter postanowił zrezygnować z dorocznej „fuchy”, by spędzić czas z rodziną. Chwilę wcześniej z żoną Joanną powitali na świecie córkę Helenę.
„W tym roku nie poprowadzę sylwestra w Polsacie, bo jestem na to po prostu za młody i o 22. muszę już być w łóżku. Ale życzę wam wszystkiego co najlepsze w nowym roku i mam nadzieję, że za rok dostanę już zgodę rodzica na pracowanie do północy” – żartował wówczas na swoim Instagramie.
Co z Ibiszem na sylwestrze Polsatu?
Po ubiegłorocznej decyzji Ibisza zaczęto zastanawiać się, co z udziałem prezentera w tegorocznej imprezie sylwestrowej stacji w Toruniu. Jak donosił jakiś czas temu Pudelek, gwiazdor długo się zastanawiał. „Nikt w stacji nie wyobraża sobie imprezy sylwestrowej bez Krzysztofa Ibisza, chyba najbardziej rozpoznawalnej twarzy Polsatu. Ale rozmowy są trudne. Nie mamy jego deklaracji” – mówiła serwisowi niedawno osoba z produkcji wydarzenia.
Teraz w sprawie Krzysztofa Ibisza i sylwestra Polsatu nadeszły nowe wieści. Jak twierdzi „Fakt”, decyzja już zapadła. Produkcja robiła wszystko, by prezenter powrócił na scenę – i udało się. „Negocjacje wcale nie były łatwe i wcale nie trwały krótko. Ale udało się, Krzysztof Ibisz znów podejmie wyzwanie i poprowadzi imprezę” – przekazał informator tabloidu.
