Akt oskarżenia wobec dziennikarzy TVN Turbo
Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ po wielomiesięcznym śledztwie skierowała do sądu akt oskarżenia wobec dwóch znanych dziennikarzy TVN Turbo – Adama K. i Patryka M. Według śledczych, mężczyźni mieli dopuścić się gwałtu na dwóch kobietach, wykorzystując ich stan upojenia alkoholowego. Do zdarzenia miało dojść w październiku ubiegłego roku w wynajętym mieszkaniu w Katowicach.
Prokurator Joanna Sagan, szefowa Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ, potwierdziła, że obaj dziennikarze odpowiedzą przed sądem za gwałt na dwóch kobietach w wieku 26 i 34 lat. Śledczy przez wiele miesięcy analizowali billingi telefoniczne, nagrania z mieszkania, przesłuchiwali świadków, a także zlecili opinie toksykologiczne, psychologiczne i badania DNA.
Przebieg wydarzeń i reakcja pokrzywdzonych
Według ustaleń prokuratury, Adam K. i Patryk M. poznali cztery kobiety w jednej z katowickich restauracji. Z dwiema z nich udali się do wynajętego mieszkania, gdzie miało dojść do przestępstwa. Zawiadomienie o podejrzeniu gwałtu złożyła koleżanka pokrzywdzonych, która przyjechała na miejsce po zdarzeniu.
Stanowisko oskarżonych dziennikarzy
Adam K. i Patryk M. stanowczo zaprzeczają stawianym im zarzutom. W oświadczeniu przesłanym do mediów za pośrednictwem swojego mecenasa Jakuba Wende, dziennikarze podkreślają, że są niewinni i padli ofiarą prowokacji:
Oświadczamy, z całą mocą, że jesteśmy niewinni. Znane nam dowody nie tylko powyższe potwierdzają, ale prowadzą do wniosku, że staliśmy się ofiarami prowokacji. Wskazujemy nadto, że osoby, które ją przeprowadziły, same nie brały udziału w zdarzeniach, o które się nas pomawia. Podjęliśmy działania prawne, które mają oczyścić nas z zarzutu. Nasi obrońcy złożyli wniosek o umorzenie postępowania, wykazując, że nie popełniliśmy żadnego przestępstwa. Z nieznanych nam przyczyn Prokuratura skierowała akt oskarżenia do Sądu, nie rozpatrując wspomnianego wniosku. Chcemy raz jeszcze stanowczo podkreślić: nie popełniliśmy żadnego przestępstwa, nikomu nie wyrządziliśmy krzywdy i będziemy tego dowodzić przed Sądem.
TVN Warner Bros. Discovery reaguje na zarzuty
Na doniesienia o oskarżeniu natychmiast zareagowała stacja TVN Warner Bros. Discovery, dla której od lat pracują Adam K. i Patryk M. W przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl oświadczeniu podkreślono, że stacja zawsze kładzie szczególny nacisk na przestrzeganie prawa przez swoich pracowników i współpracowników. W związku z powagą zarzutów, TVN podjęła decyzję o natychmiastowym zawieszeniu współpracy z dziennikarzami do czasu wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy.
Dalsze konsekwencje i środki zapobiegawcze
Prokuratura nie zdecydowała się na zatrzymanie dziennikarzy, jednak nałożono na nich zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz ich koleżanek. Dodatkowo musieli wpłacić po 30 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Sprawa budzi ogromne emocje zarówno w środowisku medialnym, jak i wśród opinii publicznej, zwłaszcza że Adam K. już wcześniej był zatrzymany w związku z innym śledztwem dotyczącym nielegalnych loterii internetowych – wtedy również zapewniał o swojej niewinności.