Poplista

1
Alex Warren Ordinary
2
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
3
Dennis Lloyd Mad World

Co było grane?

23:51
Chappell Roan Good Luck, Babe!
23:55
Yugopolis Ostatnia Nocka

To ona będzie uczestniczką nowego „TzG”. Wymowny komentarz jurora

Jesienią na ekrany powróci „Taniec z gwiazdami”. Poznaliśmy już pierwszą uczestniczkę 17. edycji tanecznego show. Oficjalnie wiadomo już, że o Kryształową Kulę zawalczy Ewa Minge. Jak skomentował to Rafał Maserak?
Ewa Minge w „Tańcu z gwiazdami”. Maserak komentuje, fot. AKPA/Piętka Mieszko

Ewa Minge uczestniczką 17. edycji „Tańca z gwiazdami”

Podczas finału 16. edycji „Tańca z gwiazdami” Krzysztof Ibisz ogłosił nazwisko pierwszej uczestniczki 17. edycji „Tańca z gwiazdami”. O Kryształową Kulę zawalczy Ewa Minge. Tę propozycję złożono jej jeszcze w ubiegłym roku, dzięki czemu mogła zorganizować wszystko tak, aby poświęcić trzy miesiące na udział w „TzG”. Wyznała również, że wcześniej wiele razy padła taka oferta, jednak jej nie przyjmowała.

Od wielu lat byłam zapraszana i od wielu lat odmawiałam, ale ja kocham tańczyć i zawsze to rozpatrywałam. Już zaproszono mnie pod koniec ubiegłego roku do edycji jesiennej. Usłyszałam od produkcji, że nie ma wymówki. No i rzeczywiście tej wymówki nie ma. Ten taniec jest rzeczywiście takim moim marzeniem od zawsze – wyznała Mateuszowi Opyrchałowi z RMF FM.

- Mieszkam 500 km od Warszawy, więc naprawdę muszę się przenieść z całym moim majdanem i z całą logistyką. Dostałam propozycję jeszcze jesienią na końcówce 2024 r. Mogłam się do tego przygotować. Też wiem, że będzie to szansa dla mnie, żeby mój głos społeczny, głos, który jest dla mnie ostatnio bardzo ważny z moich powodów osobistych, ale i takich, że wspieram kobiety, pomagam kobietom w przemocy, będzie głośniejszy – mówiła w rozmowie z Plejadą.

Ewa Minge w „Tańcu z gwiazdami”. Maserak komentuje

Ogłoszenie Ewy Minge jako uczestniczki 17. edycji „Tańca z gwiazdami” dla wszystkich było sporym zaskoczeniem. Jak tę wiadomość skomentował Rafał Maserak?

Ja już nie wiem, jak to będzie. Tancerz, który będzie miał przyjemność tańczyć z panią Ewą, to najpierw będzie musiał chyba ogarnąć tę fryzurę, żeby dopiero potem zacząć pracować nad krokami. Po dzisiejszych wypowiedziach pani Ewy widać, że jest osobą „hej do przodu”, więc na parkiecie może być naprawdę ostro – ocenił w rozmowie z Plejadą.

Czytaj dalej:
Polecamy