Finał „Tańca z gwiazdami”. Czego obawia się Maria Jeleniewska?
Finał „Tańca z gwiazdami” dostarcza wielu emocji nie tylko widzom, ale przede wszystkim uczestnikom. Maria Jeleniewska w rozmowie z portalem Party ujawniła, że boi się, że nie zapanuje nad emocjami we freestyle’u.
Bardziej boję się tych emocji, które będą. Po pierwsze to będzie ostatni odcinek, a po drugie cały taniec będzie o naszej historii, o tych emocjach, więc boję się, że za bardzo się wzruszę, tańcząc. Jestem ciekawa, jak nam to wyjdzie.
Może mieć utrudnione zadanie z tego względu, że to właśnie na emocje w tym tańcu chce postawić Jacek Jeschke. Tancerz ujawnił, że swój freestyle chcą pokazać z „trochę innej, może bardziej emocjonalnej strony”.
Której pary obawiają się Jeleniewska i Jeschke?
Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke zostali też zapytani o to, czy obawiają się swoich największych rywali Filipa Gurłacza i Agnieszki Kaczorowskiej. Tancerz podkreślił, że w finale każda para będzie miała możliwość zaprezentowania swoich najmocniejszych stron, dlatego wszyscy mogą być dla nich „zagrożeniem”.
My obawiamy się i Filipa, i Ady tak naprawdę, bo odcinek finałowy trochę się charakteryzuje swoimi zasadami. Duże pole do popisu mamy we freestyle’u. Każdy może wybrać sobie coś swojego, coś własnego, swoją muzykę, swój styl. Wydaje mi się, że każda z trzech par będzie robić to pod siebie, w swoim stylu i będzie chciała pokazać jak najlepszą historię – mówił Jacek Jeschke.
- Najbardziej liczą się głosy widzów i to wsparcie. Ja też odebrałam dużą lekcję w tym programie, z czego się niesamowicie cieszę na przestrzeni tych miesięcy i to doceniam najbardziej. Ten program pomógł mi się otworzyć i uwierzyć w siebie, czego mi brakowało, więc maksymalnie doceniam to, że jesteśmy w finale – zaakcentowała Jeleniewska.