Tragedia tuż po ślubie Jacka Kopczyńskiego. Nie żyje tato aktora

W miniony piątek aktor Jacek Kopczyński wziął ślub. Jego żoną została Agnieszka Kustosz. Niestety radosny czas świętowania szybko ustąpił miejsca żałobie. Gwiazdor ogłosił bowiem, że nie żyje jego tato.
Jacek Kopczyński. Fot. AKPA

Jacek Kopczyński o śmierci taty

Jacek Kopczyński jest znany publiczności z licznych kreacji teatralnych, filmowych, dubbingowych oraz serialowych. Na swoim koncie ma udział w takich produkcjach, jak m.in.: „Klan”, „BrzydUla”, „M jak miłość” i wiele innych. Prywatnie jest ojcem dwóch synów. Pierwszy z nich –  Maksymilian – to owoc miłości aktora i jego pierwszej żony. Po rozstaniu Kopczyński związał się z Patrycją Markowską, z którą ma syna: Filipa.

Pod koniec grudnia 54-latek ponownie zmienił stan cywilny. Jego żoną została Agnieszka Kustosz. Tuż po ceremonii aktor przekazał jednak smutną wieść: zmarł jego tato – Marian Błaszczyk.

Jacek Kopczyński w żałobie

Jacek Kopczyński i Agnieszka Kustosz wzięli ślub w miniony piątek: 12 grudnia. Na ceremonii nie zabrakło przyjaciół pary, w tym m.in. aktorki: Joanny Kurowskiej. To ona zamieściła w mediach społecznościowych kadry z tego wydarzenia, ukazując młodą parę.

Niestety niedługo później nowożeńcy musieli zmierzyć się z ogromną startą. W noc z piątku na sobotę zmarł tato aktora. O odejściu bliskiego Kopczyński poinformował na Instagramie, pisząc:
„Dziękuję za Twoją miłość, za Twoją wyrozumiałość, opiekę i mądrość. Dziękuję za 43 lata ojcostwa, żegnaj Tato. Marian Błaszczyk (79 lat ).”

O stracie gwiazdor „M jak miłość” opowiedział w rozmowie z portalem Jastrząb Post. Okazało się, że wszystko działo się bardzo szybko.

Ślub wzięliśmy w piątek, natomiast z piątku na sobotę zmarł mój tata. Więc… Cóż mam powiedzieć? Uśmiech losu. Tak bywa. Bawiliśmy się na przyjęciu weselnym – skromnym, oczywiście, bo to nie było wielkie wesele. Skończyło się o 22, a tuż po tym dowiedzieliśmy się, że nie wytrzymało mu serce.

Czytaj dalej: