Zaszła w ciążę w wieku 44 lat. „Czułam wstyd”

Claire Danes, znana z serialu „Homeland”, w najnowszym wywiadzie otwarcie opowiedziała o swoich doświadczeniach związanych z późnym macierzyństwem. Aktorka, która po raz trzeci została mamą po czterdziestce, nie ukrywa, że towarzyszyły jej skomplikowane emocje i poczucie społecznego piętna. Jej szczere wyznania rzucają nowe światło na temat, o którym wciąż mówi się zbyt rzadko.
fot. Shutterstock

 


 

Najważniejsze informacje:

  • Claire Danes została mamą po raz trzeci w wieku 44 lat i otwarcie mówi o emocjach oraz społecznym piętnie związanym z późnym macierzyństwem.
  • Aktorka przyznaje, że czuła się zawstydzona, mimo wsparcia ze strony męża i rodziny.
  • Danes podkreśla, że macierzyństwo to ogromne wyzwanie, a presja społeczna często zmusza kobiety do idealizowania tego doświadczenia.

Gwiazda „Homeland” i jej rodzina

Claire Danes, czterokrotna zdobywczyni Złotego Globu, od lat zachwyca widzów swoimi kreacjami aktorskimi. Prywatnie jest żoną aktora Hugh Dancy’ego, z którym wychowuje trójkę dzieci: 12-letniego Cyrusa, 7-letniego Rowana oraz najmłodszą, dwuletnią córkę, której imienia para wciąż nie ujawnia. Ich rodzinna historia rozpoczęła się na planie filmu „Wieczór” w 2006 roku, a trzy lata później powiedzieli sobie „tak” podczas kameralnej ceremonii we Francji.

Późne macierzyństwo – zaskoczenie i emocje

W podcaście „Smartless” Claire Danes wróciła wspomnieniami do momentu, gdy dowiedziała się o trzeciej ciąży. „Byłam taka stara. Miałam 44 lata. Nie sądziłam, że to w ogóle możliwe” – wyznała szczerze aktorka. Jak podkreśliła, ciąża była dla niej i jej męża dużym zaskoczeniem, bo nie planowali powiększenia rodziny. Jednak to nie zaskoczenie, a społeczne piętno związane z późnym macierzyństwem stało się głównym źródłem jej rozterek.

„Nagle poczułam się dziwnie zawstydzona. Czułam się nieprzyzwoita, jakbym została przyłapana na cudzołóstwie w momencie, gdy czas na to przeminął. To było doprawdy dziwne uczucie. Miałam wrażenie, że dotarłam do granicy, której nie byłam świadoma” – opowiadała Danes, nie kryjąc szczerości i odwagi w dzieleniu się swoimi emocjami.

Presja społeczna i wyzwania macierzyństwa

Claire Danes już wcześniej zwracała uwagę na to, jak często w publicznym dyskursie pomija się trudne aspekty macierzyństwa. W rozmowie z „Harper’s Bazaar” podkreślała, że „bycie mamą jest niesamowicie trudne i pełne wyzwań”. Aktorka zauważyła, że kobiety wciąż czują presję, by mówić o macierzyństwie wyłącznie w superlatywach, podczas gdy rzeczywistość bywa znacznie bardziej skomplikowana.

„Wszyscy czasami odczuwamy lęk przed uwięzieniem w roli, w tej odpowiedzialności. Nawet jeśli masz najzdrowszą relację z dzieckiem, wsparcie i zasoby, bywa ciężko. Naprawdę ciężko” – podkreśliła Danes, dając głos wielu kobietom, które zmagają się z podobnymi uczuciami.

Nowe spojrzenie na późne macierzyństwo

Wyznania Claire Danes rzucają światło na temat, który wciąż bywa tabuizowany. Jej szczerość i otwartość mogą być wsparciem dla kobiet, które decydują się na macierzyństwo w dojrzałym wieku i zmagają się z podobnymi emocjami. Aktorka pokazuje, że każda historia jest inna, a społeczne oczekiwania nie powinny determinować poczucia własnej wartości czy szczęścia.

W świecie, w którym coraz więcej kobiet decyduje się na późne macierzyństwo, głos Claire Danes jest ważny i potrzebny. Jej refleksje mogą stać się początkiem szerszej rozmowy o wyzwaniach, emocjach i pięknie macierzyństwa – niezależnie od wieku.

źródło: PAP/RMF FM

 

Czytaj dalej: