Hit z serialu „1670”, który podbił sieć
Utwór „Bez Andrzeja”, otwierający drugi sezon „1670”, stał się prawdziwym fenomenem. Nie tylko fani serialu, ale także stacje radiowe i media społecznościowe oszalały na jego punkcie. Piosenka śpiewana przez Bartłomieja Topę podbiła serca widzów, a teraz możemy zajrzeć za kulisy powstawania tego hitu.
Jak powstawała muzyka „1670”?
Jerzy Rogiewicz, kompozytor, perkusista i wokalista, towarzyszy serialowi od pierwszego sezonu. W specjalnym materiale wideo opowiada o swoim procesie twórczym, inspiracjach i decyzjach, które wpływały na charakter utworów. Każdy dźwięk był przemyślany, a każdy instrument miał swoje znaczenie w budowaniu klimatu XVII-wiecznej wsi Adamczycha.
Motywy postaci mają swoją własną melodię
Jednym z najciekawszych aspektów muzyki w „1670” jest to, że każda postać otrzymała własny motyw. Dzięki temu widzowie podświadomie odczuwają emocje bohaterów jeszcze głębiej – od ambicji Jana Pawła po beztroskę Bogdana. To małe muzyczne smaczki, które tworzą wyjątkowy świat serialu i pozwalają lepiej zrozumieć jego bohaterów.
Jerzy Rogiewicz łączy tradycję z nowoczesnością
Tworzenie muzyki do serialu historycznego to nie lada wyzwanie. Jerzy Rogiewicz musiał nie tylko oddać klimat epoki, ale też wprowadzić nowoczesne elementy, które przyciągną współczesnego widza. Każdy utwór powstawał z myślą o autentyczności i emocjach – stąd tak duża waga detali, od instrumentów po rytm i tonację.
Drugi sezon „1670” to nie tylko rozbudowana fabuła i imponująca scenografia – to również mistrzowska ścieżka dźwiękowa, która stała się hitem wśród widzów. Dzięki Jerzemu Rogiewiczowi muzyka serialu zyskała swoją duszę, a my możemy teraz docenić każdy motyw i dźwięk w nowym świetle.