W tym serialu napięcie sięga zenitu. Dopiero co trafił na Netflix, a już jest TOP1!

Nowa produkcja Matta Charmana, która właśnie pojawiła się na Netflix, zaliczyła świetny start! Polscy widzowie masowo włączają miniserial, którego fabuła przenosi nas do pełnego emocji i napięcia politycznego świata. Oto szczegóły.
fot. Des Willie/Netflix

Nowość na Netflix: „Wybór”

21 sierpnia biblioteka Netflixa została uzupełniona o nowy miniserial „Wybór”. Twórcą jest Matt Charman, który wcześniej pracował przy takich produkcjach, jak „Most szpiegów”, „Zdrada” czy „Morderczy żar”.

Serial zabiera nas do świata pełnego politycznej rywalizacji. Abigail Dalton, premier Wielkiej Brytanii, konkuruje z francuską prezydent, Vivienne Toussaint. Bohaterka ma przed sobą niewyobrażalnie trudną decyzję do podjęcia. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że w momencie największego wrzenia, mąż Abigail zostaje porwany. W międzyczasie Vivienne dostaje pogróżki. Czy kobiety zdołają połączyć siły, aby odkryć spisek, który zagraża każdej z nich?

W rolach głównych występują Suranne Jones oraz Julie Delpy. Obok nich na ekranie pojawiają się także Corel Mylchreest oraz Ashley Thomas.

Choć „Wybór” miał premierę dosłownie przed chwilą, to błyskawicznie wspiął się na pierwsze miejsce w zestawieniu najchętniej oglądanych seriali na polskim Netflixie! Można więc uznać to za naprawdę dobry start. Całość na tylko pięć odcinków, więc spokojnie zdążycie obejrzeć wszystko w najbliższy weekend.

Co obejrzeć na Netflix?

W sierpniu warto też zwrócić uwagę na inny, dostępny na Netflix, serial. Chodzi o szwedzką produkcję „Kalifat”, która kilka lat temu cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Jest to opowieść o losach kilku kobiet: pierwsza z nich mieszka w Syrii i planuje ucieczkę do Europy, druga jest studentką, która zaczyna interesować się radykalną odmianą islamu, a trzecia pracuje w policji. W tle mamy natomiast planowanie ataku ISIS na Szwecję.

Jeśli ten seans jest jeszcze przed wami, to lepiej jak najszybciej zabierzcie się za pierwszy odcinek – „Kalifat” będzie dostępny w serwisie tylko do 31 sierpnia. Potem zniknie z platformy. 
Więcej informacji poniżej:

Tylko do końca miesiąca. Jeden z najbardziej wstrząsających seriali znika z Netflixa
O tym serialu mówiło się latami, po premierze w polskim streamingu doczekał się nawet emisji w Telewizyjnej Jedynce. Jeśli jest na waszej liście do obejrzenia, to musicie się pospieszyć – za niedługo zniknie z Netflixa.

Czytaj dalej: