Mocne otwarcie i wyraziste postacie
Już na starcie „Odliczanie” serwuje widzom intensywne emocje – zabójstwo agenta Departamentu Bezpieczeństwa uruchamia lawinę wydarzeń, które nie pozwalają oderwać się od ekranu. Widowiskowe walki, pościgi i strzelaniny to tylko część atrakcji. Twórcy zadbali także o lekki, ironiczny humor, który przeplata się z akcją i sprawia, że serial ogląda się z przyjemnością.
Jensen Ackles w roli twardziela z charakterem
W głównej roli występuje Jensen Ackles, znany z „The Boys”, który wciela się w Marka Meachuma – agenta rodem z filmów akcji lat 80. i 90. Jego postać to mieszanka ironii, odwagi i nieoczywistej wrażliwości. Relacja Meachuma z agentką DEA Amber Oliveras wprowadza do fabuły dodatkowe napięcie i emocje. Ich współpraca, pełna sprzeczek i nieporozumień, nadaje serialowi dynamiki i pokazuje, że nawet w świecie pełnym akcji jest miejsce na rozwój bohaterów.
„Odliczanie” – czy to nowa jakość wśród seriali akcji?
Choć w „Odliczaniu” nie brakuje znanych motywów i czasem przewidywalnych dialogów, sposób, w jaki twórcy łączą akcję z humorem i dbają o rozwój postaci, zasługuje na uznanie. To serial, który może nie zrewolucjonizuje gatunku, ale z pewnością dostarczy widzom solidnej porcji rozrywki.