Blanka reprezentowała Polskę na Eurowizji
W 2023 roku Polskę na Eurowizji reprezentowała Blanka Stajkow z utworem „Solo”. Mimo że wiele osób nie dawało jej w konkursie dużych szans, piosenkarka nie tylko awansowała do finału z wysokiego, trzeciego miejsca w półfinale, ale też znakomicie poradziła sobie w głosowaniu widzów w finale. Gdyby decydowała tylko publiczność, skończyłaby na ósmej pozycji. Noty od jurorów obniżyły jednak jej wynik i ostatecznie zajęła miejsce dziewiętnaste.
Blanka rozmawiała ostatnio z Maćkiem Jędruchem w podcaście „Plot Twist” w RMF FM. Wracając do kontrowersji związanych z poprzedzającymi jej występ na Eurowizji preselekcjami, wyznała: „Trzeba robić dalej swoje i ja nie obracam się raczej za siebie. Wspominam to po czasie bardzo pozytywnie i bardzo, bardzo dobrze, bo to był tak naprawdę początek do spełniania moich dalszych marzeń”.
Kogo Blanka widzi na Eurowizji w 2026 roku?
Telewizja Polska ogłosiła już nabór zgłoszeń do przyszłorocznej Eurowizji, który zostanie zamknięty 24 listopada. Skład stawki preselekcyjnej zostanie zaś ogłoszony 14 stycznia 2026 roku, na miesiąc przed planowanym na 14 lutego koncertem finałowym.
Pytana o to, w którą stronę teraz Polska powinna iść na Eurowizji, Blanka wymieniła cechy, jakie jej zdaniem powinien posiadać idealny kandydat. „Wydaje mi się, że fajnie by było, gdybyśmy wysłali na Eurowizję kogoś młodego, z dobrym przekazem, z pozytywną energią przede wszystkim. (…) [kto] da, oczywiście bardzo dobry show i niesamowicie zaśpiewa” – wyliczyła w podcaście „Plot Twist”.
Podkreśliła też, jak ważna jest dobra piosenka, która „obroni się nie tylko w Polsce, ale też za granicą”. Jej zdaniem powinien zaprezentować ją „ktoś, kto jest unikatowy, oryginalny, ma pomysł na siebie i to czuć, że ma do tego pasję; że to nie jest robione, żeby to robić, tylko po prostu bardzo tego chce”.
Jednocześnie piosenkarka jest przekonana, że Polska ma duże szanse na wygranie Eurowizji, jeśli tylko będzie konsekwentnie do tego dążyć. „Uważam, że Polska wygra niedługo. Ja jestem może trochę delulu, ale (…) uważam, że (…) to zawsze doprowadzi cię do końcowego dobrego efektu, jeśli będziesz przy tym oczywiście ciężko pracować i będzie to podparte czymś” – podsumowuje.
