Dziś wieczorem w Kino Polska. „Seksmisja” wraca na ekrany
„Seksmisja” to film, który na stałe wpisał się w historię polskiego kina. Wyreżyserowany przez Juliusza Machulskiego obraz miał premierę w 1984 roku i od razu podbił serca widzów. Dziś, po ponad 40 latach, wciąż bawi kolejne pokolenia. Kino Polska przypomni ten tytuł już dziś o godzinie 20:00, a dla tych, którzy przegapią emisję, przygotowano powtórkę 16 listopada o tej samej porze.
O czym jest „Seksmisja”?
Akcja filmu rozgrywa się w przyszłości, gdzie dwóch mężczyzn budzi się po hibernacji w świecie rządzonym wyłącznie przez kobiety. Ta lekka komedia science fiction szybko stała się czymś więcej niż tylko rozrywką – stała się społecznym fenomenem. Kultowe teksty, takie jak „Ciemność, widzę ciemność!” czy „Kopernik była kobietą!”, weszły do codziennego języka Polaków.
Satyra na PRL i ponadczasowy humor
„Seksmisja” to nie tylko popis błyskotliwego humoru, ale także celna satyra na rzeczywistość PRL-u. Produkcja powstawała m.in. w kopalni soli w Wieliczce, a scenografia podziemnego świata do dziś robi wrażenie. Film musiał zmierzyć się z cenzurą, która nakazała usunięcie niektórych fragmentów, jednak nie przeszkodziło to w jego sukcesie – obejrzało go ponad 12 milionów widzów!
Dlaczego warto obejrzeć „Seksmisję”?
Dzieło Machulskiego to połączenie niezwykłej wyobraźni, ironii i precyzyjnego rzemiosła. „Seksmisja” bawi, zaskakuje i zmusza do refleksji nawet po latach. To film, który pokazuje, że śmiech może być formą buntu, a inteligentna satyra sposobem na wyrażenie tęsknoty za wolnością.
Kiedy oglądać?
- „Seksmisja” – 11 listopada, godz. 20:00
- Powtórka: 16 listopada, godz. 20:00

