„Taniec z gwiazdami”. Komu kibicuje Kassin?
Michał Kassin, ulubieniec widzów „Tańca z gwiazdami”, w trwającej właśnie edycji tańczył w parze z Barbarą Bursztynowicz. Para odpadła z programu w ćwierćfinale. W rywalizacji o Krystzałową Kulę zostało jeszcze pięć duetów. Komu kibicuje teraz Kassin?
Ciężko wskazać jedną parę, której będziemy kibicować, bo ze wszystkimi naprawdę się zżyliśmy. Na pewno dużo kontaktu mieliśmy z Kasią i Janią, bo byliśmy na salach obok i nawzajem się tak wspieraliśmy, więc będę bardzo mocno trzymał kciuki za dziewczyny. Z Bagim i Madzią też mieliśmy super kontakt, dużo sobie śmieszkowaliśmy, więc za nich też będę trzymał kciuki – powiedział w rozmowie z Plotkiem.
Podkreślił, że między uczestnikami nie ma rywalizacji, a wzajemne wsparcie. Wyróżnił jedną uczestniczkę, która według niego tańczy najlepiej.
No ale tak naprawdę ze wszystkimi w tej edycji była taka fajna wymiana energii, tyle wsparcia, że my w ogóle nie czuliśmy, że rywalizujemy, więc naprawdę chcemy też jak najlepiej dla Maurycego i Sary, dla Tomka Karolaka i Izy Skierskiej. No i Wiktoria Gorodecka to niewątpliwie tanecznie najmocniejsza gwiazda tej edycji. Tańczy świetnie technicznie, ma ogromną precyzję ruchów.
Kto wygra „Taniec z gwiazdami”?
Michał Kassin nie wskazał, kto wygra 17. edycję „Tańca z gwiazdami”. Tancerz zaznaczył, że po Kryształową Kulę być może sięgnie uczestnik, który niekoniecznie tańczy najlepiej, ale wygrywa swoją osobowością.
Ciężko tutaj wyłonić jednoznacznego kandydata do zwycięstwa, niektórzy lepiej tańczą, niektórzy mają mocniejszą osobowość. Tak że no, zobaczymy, co wygra – tłumaczył.
- Trzymamy kciuki za wszystkich. Są niesamowici. Ta edycja była wyjątkowa, wspaniała i cieszę się, że mogłem wziąć w niej udział i tańczyć z tak wspaniałą, wrażliwą partnerką, jaką jest Basia - dodał.

