- Pauline Collins nie żyje.
- Aktorka zyskała ogólnoświatową sławę dzięki roli w „Shirley Valentine”.
- Pauline Collins zmarła w wieku 85 lat.
Nie żyje legenda brytyjskiej sceny i ekranu. Zmarła Pauline Collins
Pauline Collins, aktorka, która na zawsze zapisała się w historii kina i teatru jako Shirley Valentine, zmarła spokojnie w otoczeniu najbliższych w domu opieki w Highgate na północy Londynu. Przez kilka ostatnich lat zmagała się z chorobą Parkinsona. Jej rodzina poinformowała o śmierci w specjalnym oświadczeniu, podkreślając, że była nie tylko wybitną artystką, ale przede wszystkim kochającą matką, babcią i prababcią.
„Pauline była tak wieloma osobami dla tak wielu ludzi, grając różnorodne role w swoim życiu. Była błyskotliwą, dowcipną i pełną energi postacią na scenie i ekranie. W swojej znakomitej karierze grała polityczki, matki i królowe” - czytamy w oświadczeniu rodziny.
Od „The Liver Birds” do Oscara
Kariera Pauline Collins rozpoczęła się od udziału w pierwszej serii kultowego sitcomu BBC „The Liver Birds”, jednak prawdziwą rozpoznawalność przyniosła jej rola w serialu „Upstairs, Downstairs”. Przełomem w jej karierze okazała się główna rola w filmie „Shirley Valentine”, za którą otrzymała nominację do Oscara oraz nagrodę BAFTA dla najlepszej aktorki. Wcześniej zagrała Shirley Valentine także na deskach londyńskiego West Endu i nowojorskiego Broadwayu, gdzie jej występ został nagrodzony najważniejszymi nagrodami teatralnymi.
Rodzina Collins podkreśla, że aktorka w swojej karierze wcielała się w polityczki, matki i królowe, ale dla bliskich zawsze pozostanie przede wszystkim ciepłą, troskliwą i mądrą osobą.
Telewizyjne i filmowe hity. Gwiazda brytyjskiego kina i teatru nie żyje
Collins pojawiła się także w takich produkcjach jak „Doctor Who”, „Emergency Ward Ten”, pierwszej brytyjskiej telenoweli medycznej, czy „No, Honestly”, gdzie występowała u boku męża. Zagrała Miss Flite w adaptacji „Bleak House” BBC czy w filmie „Quartet” w reżyserii Dustina Hoffmana.
