Nie żyje Joanna Kołaczkowska
W mijającym roku pożegnaliśmy wiele osób znanych z show-biznesu. Wśród nich znalazła się Joanna Kołaczkowska. Artystka kabaretowa zmarła 17 lipca. Wcześniej zmagała się z nowotworem mózgu. O jej chorobie informowali przyjaciele z kabaretu Hrabi (obecnie hrAbi). Niestety w wakacje przekazali przykre wieści o odejściu Kołaczkowskiej:
„Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie.”
Pogrzeb odbył się 28 lipca. Artystkę pochowano na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Od tamtej pory miejsce to odwiedza wiele osób, którzy pragną oddać hołd zmarłej. Znakiem pamięci są pozostawiane kwiaty, pamiątki oraz znicze. Nawiązał do tego przyjaciel Joanny – Dariusz Kamys, który opublikował fotografię wykonaną podczas jego wizyty na cmentarzu. Przy okazji zwrócił się do internautów z pewną prośbą.
Gdzie znajduje się grób Joanny Kołaczkowskiej?
Zdjęcie zamieszczone przez Dariusza Kamysa ukazuje grób Joanny Kołaczkowskiej, który dosłownie „tonie” w zniczach i wiązankach. Dostrzec można również wypalone świeczki. Członek kabaretu hrAbi poprosił wszystkich odwiedzających to miejsce o to, by w zamian za pozostawienie nowego znicza zabrać ten, który nie nadaje się już do użytku.
„Czas zaduszny to moment, w którym szczególnie mocno wraca pamięć i tęsknota za tymi, których już z nami nie ma. Wciąż trudno nam oswoić się z odejściem Asi. Rozmiar tej tęsknoty widać na zdjęciu – przy jej grobie płonie niezliczona ilość zniczy. To coś naprawdę pięknego i wzruszającego. Z całego serca dziękujemy Wam za tę pamięć.”
Mamy jednak małą, praktyczną prośbę – jeśli zapalacie znicz, zabierzcie ze sobą wypalony i wrzućcie go do kontenera. Dzięki temu miejsce Asi pozostanie tak czyste i spokojne, jak na to zasługuje. Dziękujemy za zrozumienie i za Wasze ciepło – wyznał Kamys, który prywatnie jest mężem siostry Kołaczkowskiej.
Pamięć o Joannie jest żywa również wirtualnie. Świadczyć mogą o tym komentarze pozostawione pod wspomnianym postem. Internauci w swoich wypowiedziach dzielili się m.in. wspomnieniami oraz refleksją na temat przemijania:
„Tęsknimy za niepożegnalną i niepowtarzalną.”
„Talent, który nadal trwa. Widocznie tam był tak bardzo potrzebny, ale i tu ciągle go brak.”
„Ciągle niemożliw.”
„Bardzo jej brakuje.”

