Credit Agricole ostrzega swoich klientów. To musisz wiedzieć!

Coraz więcej osób pada ofiarą sprytnych oszustów podszywających się pod pracowników banków. Credit Agricole zachęca do korzystania z funkcji, która pozwoli ci łatwo rozpoznać prawdziwego doradcę i skutecznie ochronić swoje oszczędności.
Credit Agricole ostrzega swoich klientów, fot. Shutterstock

Twój telefon może ostrzec cię przed oszustem

Na stronie Credit Agricole widnieje ważny komunikat dotyczący bezpieczeństwa klientów. Bank ostrzega przed coraz częstszymi próbami wyłudzeń metodą „na doradcę bankowego” i przypomina o wprowadzonym wiosną rozwiązaniu, które ma skutecznie chronić przed oszustami. Jak to działa? Gdy do klienta dzwoni prawdziwy doradca Credit Agricole, na telefonie pojawia się specjalne powiadomienie „push” w aplikacji CA24 Mobile. Brak takiego powiadomienia to sygnał ostrzegawczy – rozmówca może być oszustem. 

Pilny komunikat od PKO BP. Klienci muszą o tym wiedzieć
Myślisz, że ciebie to nie dotyczy? Nowe metody wyłudzeń są tak sprytne, że mogą zmylić nawet najbardziej czujnych. Zobacz, jak nie dać się oszukać i co zrobić, gdy zadzwoni „bank”.

Jak dokładnie działa zabezpieczenie?

Za każdym razem, gdy pracownik banku kontaktuje się z klientem, aplikacja CA24 Mobile wysyła powiadomienie na ekran telefonu. Funkcja działa także wtedy, gdy połączenie trafia na pocztę głosową. Aby korzystać z tego rozwiązania, wystarczy mieć zainstalowaną aplikację i logować się do niej przynajmniej raz w miesiącu, a także włączyć powiadomienia push.

„Klienci zgłaszają nam przypadki przestępców, którzy podszywają się pod pracowników banków i próbują w ten sposób wyłudzić pieniądze lub dane do bankowości elektronicznej – mówi Dorota Wróbel, manager transformacji bankowości elektronicznej w Credit Agricole. – Dzięki nowej funkcji klient może być pewien, że rozmawia z nami, a nie z oszustem.”

Oszuści coraz sprytniejsi. Jak się bronić?

Przestępcy często wykorzystują dane wykradzione ze sklepów internetowych czy mediów społecznościowych, by uwiarygodnić się w oczach ofiary. Potrafią podać imię, nazwisko, a nawet fragmenty numeru karty czy nazwę banku. Często straszą rzekomym zagrożeniem – np. fałszywym przelewem, podejrzanym wnioskiem kredytowym czy wirusem na komputerze.
– Scenariusze mogą się zmieniać, ale cel jest jeden – kradzież pieniędzy – podkreśla Piotr Miernikiewicz, ekspert ds. bezpieczeństwa w Credit Agricole.

Masz konto w Millenium? Uważaj na nowy trik złodziei
Coraz więcej osób pada ofiarą sprytnych oszustów podszywających się pod Bank Millenium. Sprawdź, jak nie dać się nabrać na fałszywą aplikację i nie stracić oszczędności życia.

O czym pamiętać podczas rozmowy z „doradcą”?

Pracownicy banków nigdy nie proszą o instalowanie dodatkowego oprogramowania, podawanie danych logowania, numerów kart czy kodów BLIK. Nie sugerują też wykonywania przelewów na inne konta. W razie wątpliwości najlepiej natychmiast zakończyć rozmowę i samodzielnie skontaktować się z bankiem.

Santander poinformował wszystkich klientów. Te usługi nie będą działać
Bank Santander poinformował swoich klientów o planowanych pracach serwisowych, które odbędą się w najbliższy weekend – z soboty na niedzielę, w nocy z 10 na 11 października.

Czytaj dalej: