Oszuści coraz sprytniejsi – na co uważać?
W ostatnich miesiącach liczba prób wyłudzeń przez SMS gwałtownie wzrosła. Oszuści podszywają się pod operatorów sieci komórkowych, firmy kurierskie, banki, a nawet organizatorów konkursów. Celem jest jedno – wyłudzenie twoich danych lub pieniędzy. Jak rozpoznać fałszywą wiadomość? Przede wszystkim zwróć uwagę na numer nadawcy – podejrzanie krótki lub pochodzący z internetowej bramki SMS powinien wzbudzić twoją czujność.
Fałszywe linki i literówki – proste triki, które mogą cię zmylić
Jednym z najczęstszych sposobów działania oszustów jest wysyłanie linków, które na pierwszy rzut oka wyglądają znajomo. Jednak wystarczy drobna literówka w nazwie firmy (np. „Orangee” zamiast „Orange”) lub dziwnie wyglądający adres strony (np. xyz.orange.pl zamiast orange.pl), by wpaść w pułapkę. Kliknięcie w taki link może skutkować zainstalowaniem złośliwego oprogramowania lub przekazaniem danych przestępcom.
Konkursy, kody i pilne prośby – nie daj się zmanipulować
Oszustwa SMS-owe często przybierają formę rzekomych konkursów, wygranych lub pilnych próśb o potwierdzenie danych. Jeśli w wiadomości pojawia się prośba o odesłanie kodu lub kliknięcie w link bez jasnego powodu, zachowaj szczególną ostrożność. Prawdziwe firmy zawsze informują o regulaminie konkursu i nie proszą o poufne dane przez SMS.
Co zrobić, gdy dostaniesz podejrzanego SMS-a?
Przede wszystkim – nie klikaj w żadne linki i nie odpowiadaj na wiadomość. Przeczytaj ją kilka razy i sprawdź, czy nie zawiera podejrzanych szczegółów. Jeśli masz wątpliwości, skontaktuj się bezpośrednio z firmą, pod którą rzekomo podszywa się nadawca. Podejrzane treści możesz zgłosić na stronie operatora, np. Orange udostępnia specjalny formularz do zgłaszania niebezpiecznych wiadomości.
Źródło: orange.pl
