Nie żyje Claudia Cardinale
Claudia Cardinale, właściwie Claude Joséphine Rose Cardinale, urodzona 15 kwietnia 1938 roku w Tunisie aktorka i piosenkarka, zmarła 23 września w Nemours pod Paryżem. Dorastała w rodzinie, w której mówiono w dialekcie sycylijskim i uczyła się we francuskojęzycznej szkole, z tego powodu jej pierwsze role we włoskich filmach były dubbingowane.
Obok Sophii Loren i Giny Lollobrigidy była zaliczana do grona największych międzynarodowych gwiazd wywodzących się z włoskiego kina. Claudia Cardinale weszła do świata filmu w 1957 roku, po tym, jak wygrała konkurs piękności, w którym nagrodą był wyjazd na legendarny festiwal filmowy w Wenecji. Tam od razu została dostrzeżona przez producentów.
Niezapomniane role ikony kina
W historii kina zapisały się jej role m.in. w filmach „Osiem i pół” Federico Felliniego, „Lampart” Luchino Viscontiego, „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” Sergio Leone czy „Różowa pantera” Blake’a Edwardsa. Publiczność mogła oglądać ją również m.in. w serialu „Jezus z Nazaretu” Franco Zefirellego.
Cardinale w 1993 roku podczas festiwalu w Wenecji otrzymała Złotego Lwa za całokształt pracy twórczej. W 2002 roku zaś została nagrodzona honorowym Złotym Niedźwiedziem na festiwalu w Berlinie. „Przeżyłam ponad 150 żyć. Byłam prostytutką, świętą, romantyczką, każdą kobietą, i to wspaniałe, że mam możliwość zmieniać siebie. Pracowałam z najważniejszymi reżyserami. Dali mi wszystko” – mówiła na berlińskim festiwalu. W 2015 roku odwiedziła Kraków, uczestnicząc w festiwalu PKO Off Camera.
Claudia Cardinale – życie prywatne
Claudia Cardinale doczekała się dwoje dzieci. Syna Patricka urodziła w wieku 19 lat. Został on później adoptowany przez jej pierwszego męża Franca Cristaldiego. Z Pasqualem Squitierim, którego nazywała „jedyną miłością w swoim życiu”, miała córkę Claudię Squitieri.
Była postrzegana jako kobieta silna i niezależna. Reuters przypomniał, że kiedyś złamała watykański protokół, pojawiając się na spotkaniu z papieżem Pawłem VI w minispódniczce. „Zawsze uważałam, że skandale i wyznania nie są konieczne, by być aktorką. Nigdy nie odsłaniałam swojej duszy czy ciała w filmach. Tajemniczość jest bardzo ważna” – przyznała w jednym z wywiadów.
Claudia Cardinale w Polsce, fot. AKPA