„Breslau”: nowa produkcja Disney+
Rok 1936. Zbliżają się XI Igrzyska Olimpijskie, a oczy świata skierowane są w stronę III Rzeszy. W Breslau w tym czasie dochodzi do brutalnego morderstwa, które może zburzyć propagandową kampanię i święto sportu. Jest jednak jedna osoba, która jest w stanie zamknąć śledztwo na czas. To komisarz policji polskiego pochodzenia Franz Podolsky. Znany jest z kontrowersyjnych, ale skutecznych metod działania. Rozpoczyna niebezpieczną grę z mordercą, ale szybko okazuje się, że stawką jest nie tylko jego kariera, ale również życie prywatne.
Postać Franza Podolsky’ego gra Tomasz Schuchardt. W serialu „Breslau” występują także m.in.: Adam Bobik, Sandra Drzymalska, Przemysław Bluszcz, Agata Kulesza czy Piotr Janusz, który zebrał się na nietypowe wyznanie.
Piotr Janusz zabrał jedną rzecz z planu „Breslau”. Nie uwierzysz, co to takiego!
Piotr Janusz, aktor teatralny, filmowy i serialowy, w „Breslau” wciela się w postać Andrew Foxa, dziennikarza, w rozmowie z portalem Serialowa zdradził, co zabrał z planu serialu. Okazuje się, że jest jedna rzecz, którą wziął sobie jako pamiątkę.
„Malutki grzebyczek do czesania wąsa” – przyznał Piotr Janusz. – „[Producenci – przyp. red] może się dowiedzą, jak zobaczą to video”. Aktor, którego można obecnie podziwiać m.in. na deskach Teatru Muzycznego ROMA, zdradził również pewną ciekawostkę związaną z kostiumem.
Jeden z swoich garniturów miałem podobno po Macieju Stuhrze z „Przedwiośnia”. I pasował idealnie.