Iga Świątek przegrała z Danielle Collins. W rankingu WTA spadła na czwarte miejsce
W minioną sobotę Iga Świątek musiała uznać wyższość Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju Italian Open 2025. Dla polskiej zawodniczki była to najwcześniejsza eliminacja z tego wydarzenia od pięciu lat, kiedy to odpadła już w pierwszej rundzie. Przegrana w Rzymie oznacza, że tenisistka skupi teraz swoje siły na wydarzeniu, które rozegra się na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu. Drugi turniej Wielkiego Szlema sezonu rozpocznie się już 25 maja i potrwa do 8 czerwca. French Open 2025 stanie się szansą na piąty tytuł Raszynianki w swojej karierze. Przypomnijmy, że polska tenisistka triumfowała w stolicy Francji już cztery razy, w tym trzykrotnie z rzędu w poprzednich edycjach.
Kryzys formy Igi Świątek. Czy Daria Abramowicz jest kluczem do sukcesu?
W świecie tenisa nie cichną dyskusje na temat aktualnej formy Igi Świątek. Polska tenisistka ostatnio doświadcza trudniejszego okresu. Jej niespodziewana przegrana w turnieju w Rzymie i spadek na czwarte miejsce w rankingu WTA wywołały wiele pytań. Co stoi za tym spadkiem formy? Czy zbliżający się turniej Roland Garros będzie dla Igi okazją do powrotu na szczyt? Na te pytania próbował odpowiedzieć dziennikarz i ekspert tenisowy Tomasz Wolfke, który nieoczekiwanie skupił się również na roli Darii Abramowicz w życiu sportowym Świątek.
Zaskakujące słowa eksperta. O relacji Igi Świątek z Darią Abramowicz mówi wprost
Iga Świątek, komentując swoją grę po przegranym meczu z Danielle Collins, nie kryła rozczarowania. „Nie jestem w stanie grać na swoim poziomie. Jest jasne, że coś jest nie tak z tym, co robię” – przyznała. Tomasz Wolfke wskazuje, że klucz do przełamania złej passy może leżeć w psychice tenisistki.
Za bardzo to wszystko przeżywa, a przez to się spala.
– ocenia ekspert w rozmowie z Super Expressem, sugerując, że Raszynianka może potrzebować więcej luzu w swoim podejściu do gry.
To ona jest tajną bronią Igi Świątek
W trakcie rozmowy Wolfke podkreślił również wyjątkową rolę Darii Abramowicz w życiu Igi Świątek. Ich współpraca, trwająca już sześć lat, przekształciła się w głęboką przyjaźń.
To, co zrobiła z Igą w minionych sezonach, pokazało, że potrafi być skuteczna. Dawno przestała być tylko jej psychologiem. Jest też jej najbliższą przyjaciółką, powierniczką czy mentorką – wyjaśnia ekspert.
Na koniec komentator bez owijania w bawełnę wprost wyartykułował rozwiązanie problemu. „Presja oczywiście jest, ale – na litość Boską – kto jak nie Daria Abramowicz powinien ją nauczyć, jak sobie z nią radzić?”