Steczkowska w kajdankach! Szokujące sceny na kilka chwil przed Eurowizją
W sobotni wieczór, 10 maja, na dzień przed ceremonią otwarcia Konkursu Piosenki Eurowizji 2025, w mediach społecznościowych pojawiło się niecodzienne wideo, które początkowo mogło zaniepokoić fanów Justyny Steczkowskiej. Widać na nim, jak artystka wysiadając z windy w jednym z hoteli w Bazylei, została niespodziewanie otoczona przez grupę sześciu mężczyzn ubranych na czarno, przedstawiających się jako ochrona Tommy'ego Casha, estońskiego reprezentanta konkursu.
Justyna Steczkowska aresztowana w Bazylei! Zaskakujący powód interwencji ochrony
Jeden z ochroniarzy poinformował Steczkowską, że musi zostać aresztowana. Powód?
Obawiam się, że musimy panią aresztować. Za bycie zbyt seksowną – usłyszała wokalistka.
Zaskoczona, lecz rozbawiona Justyna odpowiedziała: „Mam 52 lata i jestem zbyt seksowna? O mój Boże, jestem szczęśliwa!”, po czym, zakuta dla żartu kajdanki, zaintonowała utwór „Gaja”, który wykona podczas konkursu.
Nagranie, w którym Justyna Steczkowska zostaje zakuta w kajdanki i śpiewa swój eurowizyjny utwór „Gaja”, okazało się żartobliwą inscenizacją. Wideo z „aresztowania”, choć początkowo mogło wzbudzić niepokój, to tak naprawdę miało na celu tylko rozbawić fanów i pokazać dystans artystki do siebie.
Eurowizja 2025. Kiedy występ Justyny Steczkowskiej?
Justyna Steczkowska intensywnie przygotowuje się do swojego występu, który zapowiadany jest jako jeden z bardziej widowiskowych numerów tegorocznej Eurowizji. Podczas prób artystka m.in. unosi się nad sceną, a efekty świetlne i pirotechniczne dopełniają mistycznej atmosfery utworu.
Czytaj więcej: Eurowizja 2025. Jest nagranie występu Steczkowskiej. To zobaczy cała Europa
Polska reprezentantka wystąpi w pierwszym półfinale Eurowizji, który odbędzie się 13 maja. Jej utwór „Gaja” już teraz zbiera pozytywne recenzje, a bukmacherzy widzą w niej jedną z kandydatek do awansu do finału.
Czytaj więcej: Brytyjska trenerka wokalna oceniła występ Steczkowskiej. Dobitnie podsumowała
Steczkowska o miejsce w wielkim finale będzie walczyć z reprezentantami czternastu innych państw. Dalej przejdzie tylko najlepsza dziesiątka. Polska gwiazda na scenie wystąpi jako druga. O tym, czy awansuje, zadecydują wyłącznie głosy publiczności. Jeżeli się uda, „Gaja” wybrzmi w czasie finałowego koncertu zaplanowanego na sobotę 17 maja.
- Donatan o Steczkowskiej na Eurowizji. Nie ma złudzeń
- Eurowizja. Justyna Steczkowska mówi o komplikacjach: „dużo poprawek”
- Brytyjscy dziennikarze ocenili Steczkowską. Takie dają jej miejsce na Eurowizji
- Steczkowska reaguje na kontrowersyjną radę Gessler. Wymowna odpowiedź
- Eurowizja. Zapendowska oceniła szanse Steczkowskiej. Tego nikt się nie spodziewał
