Poplista

1
sanah, Krzysztof Zalewski Eviva l'arte! (K. Przerwa-Tetmajer)
2
Ed Sheeran Azizam
3
Sobel, francis, Deemz KOCHASZ?

Co było grane?

19:06
Sara James Tiny Heart
19:09
Damiano David Next Summer
19:13
OneRepublic Invincible

Najnowsze wieści o Tomaszu Jakubiaku. Co dzieje się z kucharzem?

Tomasz Jakubiak w pierwszej połowie kwietnia został pilnie przetransportowany do Grecji, gdzie poddawany jest leczeniu po tym, jak jego stan zdrowia uległ nagłemu pogorszeniu. Co obecnie dzieje się z walczącym z nowotworem kucharzem?
Jakie są najnowsze wieści o Tomaszu Jakubiaku? fot. AKPA

Tomasz Jakubiak walczy z nowotworem

Tomasz Jakubiak, gospodarz licznych programów o gotowaniu i juror talent show z serii „MasterChef”, we wrześniu ubiegłego roku poinformował, że mierzy się z rzadkim nowotworem. Uruchomił wtedy zbiórkę, by sfinansować leczenie, zaczął też przeznaczać na nie dochód ze sprzedaży swojej książki „Ugotuj mi, tato”.

W grudniu kucharzowi udało się wyjechać do Izraela, gdzie leczył się do połowy stycznia. Jakiś czas po powrocie poinformował, że zbiera pieniądze na kolejny wyjazd. „Zbiórka cały czas trwa bo muszę jechać na kolejną operację do Izraela” – przekazał przed miesiącem.

Jakubiaka przetransportowano do Grecji

W pierwszej połowie kwietnia nadeszły niepokojące wieści o pogorszeniu się stanu zdrowia Jakubiaka. 42-letni szef kuchni nagrał wtedy krótki film, w którym wyznał: „Musiałem jak najszybciej jechać na dalsze leczenie, które odbywa się w Atenach. Jakby mało było tego wszystkiego, to jeszcze okazało się, że mam wodę w płucach, więc w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z samolotu i pojechać karetką dwa i pół tysiąca kilometrów. Nikt za bardzo nie wie, o co chodzi z tą chorobą, a nagrywam ten filmik, ponieważ muszę ruszyć z kolejną zbiórką, bo nie chcę zostać w Grecji”.

Co dzieje się z Tomaszem Jakubiakiem?

Jeszcze przed Wielkanocą dzięki wpłatom darczyńców udało się zebrać potrzebną kwotę – milion złotych. Wcześniej, 13 kwietnia, kucharz zachęcał też do zakupu ostatnich egzemplarzy jego książki. Nie ukrywał wówczas, że trudno oddycha mu się bez maski tlenowej. To ostatni zamieszczony przez niego na Instagramie post.

Od tamtej pory fani regularnie zaglądają na konto kucharza w nadziei na nowe, pozytywne wieści. Nie kryją też, że martwią się brakiem odzewu. W komentarzach dopytują, co się dzieje. Tam kilka dni temu pojawiła się jeszcze pewna nowa aktywność z profilu Tomasza Jakubiaka. To dwie emotikony przedstawiające złożone dłonie, zamieszczone w reakcji na słowa poruszonej jego walką internautki, która napisała: „Ja pie… no nie mogę. Ta choroba jest tak ciężka, że to, co się dzieje w głowie, to jest brak słów. (…) Ile trzeba mieć siły w tym wszystkim. Przesyłam dużo sił dla pana i bliskich”.

Pod odpowiedzią wywiązała się dyskusja, czy odpowiedź zamieścił sam 42-latek, czy ktoś z jego najbliższych. „I to jest właśnie przykład, że Tomasz czyta te komentarze, skoro zareagował” – jest przekonana jedna z komentujących osób. „A ja myślę, że to żona pana Tomasza, nie on sam” – twierdzi z drugiej strony inna.

Czytaj dalej:
Polecamy