Nieodpowiedzialna suplementacja
Suplementy diety pozwalają uzupełnić niedobory witamin i minerałów. Sięgamy po nie w momencie, kiedy nie jesteśmy w stanie w sposób naturalny zapewnić organizmowi konkretnych substancji. Niestety eksperci alarmują w sprawie niebezpiecznego zjawiska – wielu Polaków nie zachowuje umiaru w przyjmowaniu suplementów i tym samym naraża się na negatywne skutki przedawkowania. Te potrafią być naprawdę dotkliwe i wymagają leczenia. W rozmowie z PAP dr hab. n. med. Michał Chudzik, kardiolog z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, przestrzegł przed nieodpowiedzialnym przyjmowaniu witamin i minerałów w suplementach. Sam w swojej karierze spotkał się z pacjentami, którzy przesadzili z dawkowaniem.
Przedawkowanie witaminy D3
Dr Michał Chudzik zwrócił uwagę na witaminę D3, która jest powszechnie przyjmowana w suplementach. Wiele osób jest przekonanych o jej dobrych właściwościach zapominając, że można ją przedawkować. Ekspert mówi wprost – jest to toksyczne dla organizmu:
- Dla naszego organizmu wyznaczona jest bardzo cienka granica między dawką, która rzeczywiście pomaga, a tą, która już szkodzi. Miałem pacjentów, którzy przyjmowali takie ilości witaminy D3, w niekontrolowany sposób i bez badań, że działała na nich toksycznie i mieli objawy uboczne wynikające z przedawkowania.
Suplementy czy naturalne źródła?
Ekspert wskazał też na różnice pomiędzy naturalnymi źródłami witamin i minerałów a odpowiednikami syntetycznymi. Okazuje się, że istnieje wiele substancji, których nie jesteśmy w stanie odtworzyć w pełni. Przykładem tego jest kurkumina:
Ma świetnie udowodnione, niekwestionowane właściwości prozdrowotne. Natomiast nie potrafimy zrobić jej syntetycznego odpowiednika tak, żeby nasz organizm mógł go łatwo wchłonąć.
Ważne, aby przed decyzją o przyjmowaniu suplementów, skontaktować się w tej sprawie z lekarzem. Badania mogą pokazać, które substancje wymagają uzupełnienia. W przeciwnym razie narażamy się na niebezpieczne skutki przedawkowania.
