Urodzona 8 marca 1944 roku w Korei Południowej, Lee Joo-Sil rozpoczęła swoją karierę w 1964 roku, zdobywając uznanie jako aktorka. Jej debiut sceniczny miał miejsce rok później, kiedy to pojawiła się na scenie w produkcjach takich jak „Śmierć komiwojażera” i „Makbet”. W jej bogatej karierze filmowej znalazły się role w takich produkcjach jak horror „Train to Busan” z 2016 roku oraz „The Uncanny Counter” z 2020 roku, gdzie Lee Joo-Sil wcieliła się w postać polującą na złe duchy z zaświatów.
Niezapomniana rola w „Squid Game”
Jednak to rola Park Mal Soon w „Squid Game” przyniosła jej międzynarodową sławę. Wcielając się w postać matki detektywa Hwanga Joon-Ho (Wi Ha Joon) i macochy Hwanga In Ho (Lee Byang Hun), Lee Joo-Sil zaprezentowała postać pełną ciepła i troski, która jednak nie potrafiła poradzić sobie z trudnościami w relacjach rodzinnych. Jej kreacja była jedną z tych, które zapadły w pamięć widzów na całym świecie.
fot. Netflix
Walka z chorobą
Historia życia Lee Joo-Sil jest równie fascynująca, co jej kariera aktorska. Ponad 30 lat temu zdiagnozowano u niej raka piersi w czwartym stadium. Lekarze dawali wówczas jej zaledwie rok życia. Lee Joo-Sil nie tylko pokonała raka, ale kontynuowała swoją aktorską karierę. Jej walka z rakiem żołądka, choć ostatecznie przegrana, była świadectwem niezłomnego ducha i odwagi.
Pogrzeb aktorki odbędzie się 5 lutego w Korei Południowej.