Poplista

1
Pezet, Auer Dom nad wodą
2
Alan Walker x Meek Dancing in Love
3
Benson Boone Sorry I'm Here For Someone Else

Co było grane?

10:39
David Guetta / Sia Beautiful People
10:46
Europe The Final Countdown
10:51
Pezet Dom nad wodą

Fotografka ujawniła prawdę o Paulinie Krupińskiej. Tak wyglądała praca z gwiazdą „Dzień dobry TVN”

Paulina Krupińska-Karpiel skradła serca widzów serdecznością, profesjonalizmem i optymizmem. Czy obraz, który kreuje w mediach ma swoje odbicie w rzeczywistości? Jaka jest prywatnie? Fotografka, która pracowała z gwiazdą „Dzień dobry TVN”, zdecydowała się na szczere wyznanie.
Paulina Krupińska-Karpiel, fot. AKPA

Paulina Krupińska-Karpiel od 5 lat jest gwiazdą najpopularniejszego programu śniadaniowego w Polsce. Razem z Damianem Michałowskim tworzy lubiany duet „Dzień dobry TVN” i stara się być w stałym kontakcie z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. 

Od Miss Polonia do „Dzień dobry TVN”

Paulina Krupińska-Karpiel jest obecna w mediach od wielu lat. Występowała w rozmaitych programach telewizyjnych, a wcześniej - w 2012 roku - wygrała wybory Miss Polonia. Przez długi czas pracowała na swoją pozycję w branży i dziś jest jedną z najpopularniejszych prezenterek. Widzowie uwielbiają ją za szczerość, profesjonalizm, poczucie humoru i optymizm. Wierni fani z zaciekawieniem śledzą również jej profil na Instagramie, gdzie dzieli się m.in. kulisami pracy czy urywkami z codzienności. 37-latka prywatnie jest żoną lidera Zakopower - Sebastiana Karpiela-Bułecki oraz mamą 9-letniej Antoniny i 6-letniego Jędrzeja. Ulubienica tysięcy Polaków z powodzeniem łączy życie rodzinne z zawodowym, stale rozwijając swoje umiejętności i udoskonalając warsztat. 

Czytaj także: Tacy prywatnie są Rozenek i Majdan. Fotografka wyznała szczerze

Paulina Krupińska-Karpiel jest aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych, jednak wyraźnie stawia granice, chroniąc prywatności rodziny. Na jej Instagramie możemy m.in. zobaczyć, jak spędza czas z dziećmi i mężem czy realizuje kolejne projekty zawodowe. Wielką gratką dla fanów 37-latki może być post opublikowany przez cenioną fotografkę gwiazd - Martę Wojtal. Artystka zdecydowała się zamieścić nie tylko ujęcia z sesji, ale także kilka szczerych słów na temat gwiazdy „Dzień dobry TVN”.

Fotografka wspomina pracę z Pauliną Krupińską

Marta Wojtal jest jedną z najbardziej cenionych polskich fotografek. Do tej pory przed jej obiektywem pojawili się m.in.: Danuta Stenka, Martyna Wojciechowska, Iza Kuna, Zbigniew Wodecki, Tomasz Kot, Robert Lewandowski, Dawid Podsiadło, Mike Tyson, XX Klitchko, Udo Kier czy John Rhys-Davies. Jej fotografie publikowane są w magazynach w Polsce i na świecie. Harper’s Bazaar, Vogue, L’Officielle, Viva! czy Elle - to tylko kilka z nich. W swoim portfolio ma również wyjątkowe zdjęcia, do których pozowała Paulina Krupińska-Karpiel.

Czytaj także: Fotografka wspomina Wodeckiego: „jestem pewna, że wszyscy wiedzieli” 

Artystka na Instagramie publikuje nie tylko ujęcia z realizacji kolejnych sesji czy ich kulisy. Od czasu do czasu zamieszcza również wspomnienia, które dodają fotografiom szerszego kontekstu. Dzięki temu obserwatorzy mogą bliżej poznać bohaterów pojawiających się przed obiektywem. Żonę lidera Zakopower podsumowała krótko: „naturalna elegancja i siła kobiecości”. Wojtal zamieściła pięć zdjęć z Pauliną Krupińską-Karpiel w roli głównej. Efekty wspólnej pracy opatrzyła szczerym opisem.

Na tych zdjęciach chciałam uchwycić to, co w niej wyjątkowe – jej autentyczność, charyzmę i uśmiech, który potrafi rozświetlić każde pomieszczenie. (...) Paulina jest doskonałym przykładem tego, jak piękno zewnętrzne i wewnętrzne mogą współgrać w harmonii, tworząc coś absolutnie niezwykłego.

Fotografka podkreśliła, że każdy detal ma znaczenie, a zdjęcie to nie tylko obraz, ale przede wszystkim emocje:

Czarny, odważny akcent stylizacji na tle intensywnej czerwieni podkreśla jej siłę i pasję, a delikatny uśmiech zdradza, jak wielka jest jej radość życia. (...) Ja widzę tu nie tylko elegancję, ale też lekkość, humor i pewność siebie – to, co każda z nas ma w sobie, choć czasem potrzebuje, by ktoś pomógł jej to dostrzec.

Czytaj dalej:
Polecamy