Jak wysokie mogą być tuje wzdłuż lub zamiast ogrodzenia?
Tuje od lat królują w polskich ogrodach jako naturalna bariera przed wzrokiem przechodniów i sąsiadów. Gęsty, wysoki żywopłot nie tylko zapewnia prywatność, ale też estetycznie wyznacza granice posesji. Jednak zbyt bujne nasadzenia mogą prowadzić do sporów – zwłaszcza gdy zacieniają działkę sąsiada lub ograniczają mu widok.
Choć nie istnieje jedna ustawa regulująca maksymalną wysokość żywopłotu z tui, właściciele działek muszą liczyć się z przepisami prawa cywilnego oraz lokalnymi regulacjami. Kluczowa jest tu wysokość 220 cm – to granica, do której ogrodzenie (w tym żywopłot pełniący jego funkcję) nie wymaga zgłoszenia do urzędu, zgodnie z ustawą z dnia 7 lipca 1994 roku – Prawo budowlane.
Tuje wzdłuż lub zamiast ogrodzenia. Czy sąsiad może złożyć pozew do sądu?
W praktyce sądy często stosują tę zasadę także do zielonych ogrodzeń. Jeśli tuje przekroczą 220 cm i zaczną sprawiać kłopoty sąsiadom, mogą oni domagać się ich przycięcia. Podstawą jest tu art. 144 Kodeksu cywilnego, który nakłada na właściciela obowiązek powstrzymania się od działań utrudniających korzystanie z sąsiedniej nieruchomości. Zbyt wysoki żywopłot może skutkować nie tylko zacienieniem działki, ale też zasłanianiem widoku, ograniczeniem dostępu do światła czy osypywaniem się igieł na sąsiednią posesję. W takich przypadkach sąsiad ma prawo domagać się przycięcia roślin. Najlepiej jednak zacząć od polubownego rozwiązania – rozmowy lub pisemnego wezwania do obniżenia tui.
Jeśli to nie przyniesie efektu, sprawę można skierować do sądu cywilnego. Warto wtedy przygotować dowody, np. zdjęcia pokazujące zacienienie czy inne utrudnienia.
Lokalne przepisy mogą być jeszcze bardziej restrykcyjne
Warto pamiętać, że niektóre gminy, spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe wprowadzają własne limity wysokości żywopłotów – często ustalając je na poziomie 2 metrów. Takie regulacje są szczególnie częste w miastach i na osiedlach z zabudową szeregową.
Źródło: portalsamorzadowy.pl
