Poplista

1
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
2
Dennis Lloyd Mad World
3
Alex Warren Ordinary

Co było grane?

20:34
Shouse Call My Name
20:37
Snap! Rhythm is a Dancer
20:44
Kelly Rowland / Nelly Dilemma

Pusta sala w Sejmie: „Symbol tego, jak Polska traktuje osoby z niepełnosprawnościami”

Podczas gdy Pełnomocnik Rządu ds. Osób z Niepełnosprawnościami Łukasz Krasoń, przedstawiał w Sejmie długo wyczekiwany projekt ustawy o asystencji osobistej, sala poselska świeciła pustkami. Obraz niemal zupełnego braku zainteresowania ze strony polityków poruszył tysiące internautów. „Wstyd” – piszą aktywiści ze środowisk osób z niepełnosprawnościami.
fot. Instagram @lifeonwhlz

Szokujące lekceważenie w Sejmie. Pusta sala podczas wystąpienia o asystencji osób z niepełnosprawnościami

8 maja Łukasz Krasoń, wiceminister i Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, który sam od dzieciństwa zmaga się z dystrofią mięśniową, przedstawił w Sejmie projekt ustawy o asystencji osobistej. Zakłada on bezpłatne systemowe wsparcie asystenckie dla osób z niepełnosprawnością w wieku od 13 do 65 lat. Ustawa miałaby zapewniać indywidualnie dopasowaną liczbę godzin pomocy asystenta, umożliwiając tym osobom bardziej niezależne życie.

Pomimo społecznej wagi tematu i długo oczekiwanej reformy, frekwencja posłów była szokująco niska. Na sali plenarnej pojawiło się zaledwie kilku posłów i posłanek. Zdjęcia pustych foteli, opublikowane w mediach społecznościowych, stały się symbolem – jak wskazują komentatorzy – braku zainteresowania polityków problemami osób z niepełnosprawnościami.

Głos środowiska: „Poczułem się upokorzony”

Swoim oburzeniem podzielił się w mediach społecznościowych m.in. Wojtek Sawicki, influencer i aktywista prowadzący profil „Life on Wheelz”. Sawicki, sam dotknięty dystrofią mięśniową Duchenne’a, nie krył emocji:

Poczułem się upokorzony. Potraktowany jak śmieć, obywatel ostatniej kategorii. Te puste fotele to symbol tego, jak Polska traktuje osoby z niepełnosprawnościami. Wstyd!

Dodał, że sytuacja odebrała mu nadzieję na zmiany, których oczekuje od lat.

Możemy tkwić do końca życia w dpsach (pozdrawiam Pana Nawrockiego) albo z naszymi schorowanymi rodzicami w niedostępnych mieszkaniach. Żyć poniżej minimum egzystencji. Zadłużać się/zbierać w internecie pieniądze na horrendalnie kosztowne operacje/terapie w Stanach. Nikt nawet nie kiwnie palcem. Chyba, że można sobie z nami cyknąć fotkę. Wiem to najlepiej, bo mam wiele zdjęć z politykami. Jestem wściekły i głęboko zawiedziony,

napisał, a pod jego postem pojawiła się lawina oburzonych komentarzy internautów:

- „To nie tylko brak szacunku – to absolutna ignorancja”,
- „Nie przyszli, bo osoby z niepełnosprawnością nie mają silnego lobby?”,
- „Tak, tak samo jest np. z dziećmi z domu dziecka. Fajnie sobie z nimi cyknąć fotkę, jak się jest kimś ważnym, a potem zamknąć drzwi i o nich zapomnieć”,
- „Czuję zażenowanie”,
- „Ochrona życia od naturalnego poczęcia do naturalnego umieszczenia w dps”,
- „Oni nawet nie przyszli posłuchać”
- „Dostają pensje z naszych podatków i do słownie jakby nie przychodzili do pracy”.

Łukasz Krasoń przemawiał do pustej sali

Pomimo rozczarowania, Łukasz Krasoń nie zamierza rezygnować z pracy nad ustawą. W mediach społecznościowych zapewnił: „Nie ma takiej przeszkody, która zatrzymałaby mnie na tej drodze - choćby wszystko było przeciw i choćbym miał mówić (bo krzyczeć nie potrafię) do pustej sali, to osiągnę cel, który założyłem na samym początku - dobra, mądra, sprawiedliwa ustawa o asystencji jest w interesie wszystkich, również tych, którzy nie chcą o niej słyszeć”.

Przedstawiciele środowisk obywatelskich apelują do parlamentarzystów o większe zaangażowanie i odpowiedzialność społeczną, szczególnie w sprawach, które bezpośrednio dotyczą jakości życia obywateli potrzebujących wsparcia.

 

 

Dwa projekty – rządowy i prezydencki

Obecnie w Sejmie procedowane są dwa niezależne projekty ustawy o asystencji osobistej – jeden rządowy, autorstwa zespołu Łukasza Krasonia, oraz drugi, przygotowany z inicjatywy Prezydenta RP. Między dokumentami istnieją istotne różnice, m.in. w kwestii wieku beneficjentów i formy zatrudnienia asystentów (umowa o pracę w projekcie prezydenckim, umowa cywilnoprawna w rządowym).

Czytaj dalej:
Polecamy

Więcej z kategorii: Hot news

Najchętniej czytane